mam takie trochę banalne pytanie, ale jednak nie umiem sobie z tym cholerstwem poradzić, może ktoś pomoże ?
Otóż mam w domu najbanalniejszą sieć LAN na świecie. Dwa kompy połączone ze sobą przez HUBa. (niestety) Mam neostrade i opcję z (niestety) z liveboxem. Podłączyłem wszystkie kompy. Pierwszy komp jest połączony za pomocą etherneta a drugi USB. Wszystko ładnie, cacy, sieć zrobiona na dwóch kompach, konfiguracja jest. Tylko teraz tak. Komputer 1 widzi tylko siebie i swoje udostępniane rzeczy. 2 komp widzi siebie i komp nr. 1 ale nie może wejść do niego wejść i do udsotępnianych przez niego zasobów. Najśmieszniejsze jest to, że oba kompy są faktycznie w jednej sieci i wszystko niby jest OK - przynajmniej tak mówi Look@LAN. Livebox sam porozdzielał IP, na 192.168.1.10 (komp nr 1) i analogicznie 192.168.1.11 (komp nr. 2).
Czy ktoś może mi powiedzieć o co chodzi i jak mogę to naprawić aby oba kompy mogły korzystać ze swoich zasobów ??
Dodam tylko, że wszystko ma miejsce pod XP z SP2
HELP : /
Otóż mam w domu najbanalniejszą sieć LAN na świecie. Dwa kompy połączone ze sobą przez HUBa. (niestety) Mam neostrade i opcję z (niestety) z liveboxem. Podłączyłem wszystkie kompy. Pierwszy komp jest połączony za pomocą etherneta a drugi USB. Wszystko ładnie, cacy, sieć zrobiona na dwóch kompach, konfiguracja jest. Tylko teraz tak. Komputer 1 widzi tylko siebie i swoje udostępniane rzeczy. 2 komp widzi siebie i komp nr. 1 ale nie może wejść do niego wejść i do udsotępnianych przez niego zasobów. Najśmieszniejsze jest to, że oba kompy są faktycznie w jednej sieci i wszystko niby jest OK - przynajmniej tak mówi Look@LAN. Livebox sam porozdzielał IP, na 192.168.1.10 (komp nr 1) i analogicznie 192.168.1.11 (komp nr. 2).
Czy ktoś może mi powiedzieć o co chodzi i jak mogę to naprawić aby oba kompy mogły korzystać ze swoich zasobów ??
Dodam tylko, że wszystko ma miejsce pod XP z SP2
HELP : /