Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Windows XP Sprzedaż komputera z Windowsem zabezpieczonym hasłem na dysku - czy to przestępstwo?

#1
Witam, kupilem na allegro komputer ktory nie posiada napedu cd ani napedu dyskietek. Na windows jest założone hasło a z tego co czytałem żeby je obejsc trzeba właśnie użyć dyskietki wiec to odpada.


Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę! - oto komputer który kupiłem.  Dlaczego ten sprzedawca nie byl uprawniony do sprzedazy tego komputera z Windowsem na hasło? Jaka kara by mu za to groziła. Może jak by mu napisać, że zrobił jakieś przestępstwo to wziął by sobie tego kompa z powrotem i oddal kasę..
#2
Cytat:I dlaczgo ten sprzedawca nie byl uprawniony do sprzedazy tego komputera? Jaka kar by mu za to grozila. Moze jak by mu napsiac ze zrobil jakies rpzestepstwo to wziol by sobie tego kompa spowrotem i oddal kase..
to nie tak ze nie byl uprawniony, ale zrobil to w sposob, ktory wyczerpuje znamiona przestepstwa potocznie zwanego piractwem - aby zgodnie z prawem przeniesc licencje oprogamowania na inna osobe, nalezy wydac jej nie tylko zainstalowana kopie oprogramowania, czy tez sprzet na ktorym sie ona znajduje (dla oprogramoania typu OEM), ale takze wszystek dokumentacji, nalepek, oraz nosnikow, a wypadaloby takze co najmniej kopie dokumentu poswiadczajacego legalny pierwszy zakup licencji na oprogramowanie (np. faktura zakupu)
niestety przepisy sa skonstruowane w ten sposob, ze takze i nabywca popelnia przestepstwo tzw. piractwa, tu : uzyskuje dostep do oprogramowania o licencji zamknetej platnej bez zgody podmiotu uprawnionego do udzielania licencji (takim podmiotem jest wylacznie wlasciciel oprogramoania czyli M$ oraz legalni dystrybutorzy, z ktorymi M$ podpisal odpowiednie umowy czy dokonal innych czynnosci w podobnym celu; ty nie masz zadnej podstawy aby domniemac, ze uzyskales zgode osoby uprawnionej, wiec musisz zalozyc ze popelniasz przestepstwo i innej interpretacji tu nie bedzie, bo zgoda musi byc wyrazona w sposob jednoznaczny, a nie domniemany)
#3
Można oczywiście uczepić się nierzetelności sprzedawcy, że nie wymazywał danych z dysków komputerów które sprzedaje. Ale sam Mundek nic na tym nie zyska.

Ale stanowisko Franka skłania mnie to do pytania: gdybym sprzedał dysk twardy, na którym były jakieś dane, np. nielegalne oprogramowanie czy muzyka, oczywiście sformatowawszy dysk zawczasu (zamiast wipingu), a kupujący odzyskałby dane za pomocą dowolnego softu do odzyskiwania danych (oczywiście nie da się sprawdzić czy dane były odzyskiwane, czy znajdowały się niewykasowane na nośniku), czy mógłby zarzucić mi sprzedaż nielegalnych danych?
#4
tak, ale byloby to rzucenie falszywego oskarzenia, bowiem dane ty usunales, a on je bez uprawnienia przywrocil
natomiast obawiam sie czegos innego: na przykladzie skazywania osob za niezabezpieczenie routera przed dostepem innych osob do netu, ktore to wyroki opieraly sie na niby oczywistosci koniecznosci zabezpieczenia, balbym sie stwierdzenia jakiegos wkreconego przez nibybieglych sedziego, ze tzw. wiping w tym przypadku tez mialby byc taka oczywistoscia i wtedy bylby ZONK niestety
#5
Frank Holman napisał(a):tak, ale byloby to rzucenie falszywego oskarzenia, bowiem dane ty usunales, a on je bez uprawnienia przywrocil
Tylko jak to udowodnić? Kolo dysk przyniesie, dane są, timestampy utworzenia i modyfikacji plików sięgają czasów sprzed sprzedaży. Udowodnił moją winę, a obrona byłaby trudna, jeśli nie niemożliwa.
Właśnie widzę tu pewne pole do nadużyć - gdyby Mundek przekazał do prokuratury, że sprzedano mu nielegalne oprogramowanie, sprzedawca mógłby się właśnie w ten sposób bronić - że dyski formatował, a Mundek całą zawartość dysku odzyskał. Oczywiście poza kutyną między sprzedawca a Mundkiem mogła być rozmowa typu "na dysku jest legalny Windows, choć nie napisałem tego na aukcji". A nieświadomy kupujący na to przystanie.

Frank Holman napisał(a):balbym sie stwierdzenia jakiegos wkreconego przez nibybieglych sedziego, ze tzw. wiping w tym przypadku tez mialby byc taka oczywistoscia i wtedy bylby ZONK niestety
Jaki z tego morał? lepiej wipować dyski zanim się je sprzeda czy wyrzuci.
  


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Sprzedaż komorniczego zastawu Tamara 4 322 08.08.2005 23:07
Ostatni post: Tamara
  Darowizna i sprzedaż mieszkania bodek 4 356 25.03.2005 12:16
Ostatni post: bodek
  Sprzedaż zestawow komputerowych pcmaniac54 8 499 16.12.2004 07:21
Ostatni post: Frank Holman

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości