Windows XP Problem w ładowaniu nowej gałęzi do rejestru

Podążając za Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę! zbudowałem sobie plik *.reg do automatycznego ładowania tych ustawień. Ogólnie zależy mi na umieszczeniu w oknie "Mój komputer" mojego odnośnika do mojego folderu. Sporządziłem więc:

gdy jednak wyeksportuję wprowadzone powyższym plikiem zmiany to otrzymuję:

Niby w porządku ale dwie rzeczy są tu nie tak.

1. Wszędzie tam gdzie chcę umieścić zmienną "Default" - ale myślę tutaj o tej prawdziwej, co jet zawsze w na nowo tworzonym kluczu w nawiasach - program tworzy mi tą zmienną ale jako nową wartość Defalult. Gdy chcę "jeszcze bardziej" wymusić moją zmianę i gdy moją zmienną wciskam w nawiasy (Default), wpis jest dokonywany w ten sam sposób, tak, że w jednym kluczu są dwie takie same zmienne "(Default)" (sic!)
   
2. Jak można zauważyć w przypadku aplikowania zmiennej
   Kod:

   [HKEY_CLASSES_ROOT\CLSID\{17084B40-08F5-4BCD-A739-C0D08C176BAD}\Shell\Open My Menu\Command]
"Default"="explorer /root,C:\FromNet"
   do wpisania tej wartości w ogóle nie dochodzi

Czy ktoś wie o co chodzi? To przecież tylko prosty wpis *.reg a pojawiają się jakieś głupie komplikacje.

Przy okazji. Jak umieścić to odniesienie tak, żeby oprócz tego, że wyświetla mi się w oknie Mój Komputer wyświetlało by mi się to w okienkach dialogowych Save As... i Open...

Jedynie co mi nasuwa się do głowy że niektóre z tych gałęzi są używane przez system i sama windoza nie dopuszcza do ich modyfikacji. Spróbuj to importować w trybie awaryjnym. Ale to tylko moje przypuszczenia.

Jeśli tak by było to tragedia...

Cytat:Wszędzie tam gdzie chcę umieścić zmienną "Default" - ale myślę tutaj o tej prawdziwej, co jet zawsze w na nowo tworzonym kluczu w nawiasach - program tworzy mi tą zmienną ale jako nową wartość Defalult. Gdy chcę "jeszcze bardziej" wymusić moją zmianę i gdy moją zmienną wciskam w nawiasy (Default), wpis jest dokonywany w ten sam sposób, tak, że w jednym kluczu są dwie takie same zmienne "(Default)" (sic!)

Pewnei dlatego, że w polskim XP wartości domyślne są trzymane w ciagu o nazwie (domyślna) a nie (default).

Bitterman napisał(a):Jedynie co mi nasuwa się do głowy że niektóre z tych gałęzi są używane przez system i sama windoza nie dopuszcza do ich modyfikacji. Spróbuj to importować w trybie awaryjnym. Ale to tylko moje przypuszczenia.

Gałąź: HKEY_CLASSES_ROOT\CLSID\{17084B40-08F5-4BCD-A739-C0D08C176BAD} nie istnieje, więc wynika z tego, że jest tworzona podczas powyższej operacja, a zatem nie może to być kwestia blokowania jej przez windę.
Mimimi, a próbowałeś wprowadzać ten wpis do rejestru ręcznie?

1. Używam angielskiego XP więc i mnie to Default
2. Wklepałem z palca bez jakichkolwiek strzeżeń i chodzi bez zarzutu. Klucz sam stworzyłem.

Uff,

Pomyślałem sobie że dam sobie radę za pomocą narzędzia reg.exe. Wklepałem z palca zmiany, sprawdziłem, że chodzą bez restartu. Wszystko ok. I zrobiłem tak:


po czym zrobiłem tak


po czym zrobiłem tak:


i otrzymałem tak:


Sprawdziłem prawa dostępu przez regedt32 i okazało się, że mam pełne prawa dostępu. Czy ktoś wie o co chodzi? Przecież program jak się instaluje to przecież musi mieć możliwość tworzenia nowych pod-gałęzi w tej gałęzi. Czy toś ma jakiś pomysł, żebym nie musiał tego wklepywać ciągle z palca? No przecież musi istnieć jakieś proste rozwiązanie...

Domyślną wartość w rejestrze wpisuje się z pliku reg tak:


Czyli symbolem reprezentującym wartość domyślną jest @. Kto by się domyślił... Nie ma to jak upraszczać userom życie.

Innym użytkownikom zwrócę uwagę jeszcze, tym że plik reg "lubi" mieć podane typy w formie hex(0) hex(1) hex(2) Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę! itd. Inaczej może nie zechcieć ich przeczytać.

A więc możemy chyba zamknąć wątek, co?