W dzisiejszych czasach przęciętny rozmiar montowanego w nowych pecetach dysku twardego wynosi 80giga. Instalacjia Windowsa zazwyczaj nie zajmuje więcej niż 1 giga. Jednak co zrobić, gdy mamy mniejszy dysk (np.: w laptopie) i każdy MB jest na wagę złota? Otóż w takich wypadkach pierwszą czynnością po instalacji Windows powinno być jego odchudzenie ze wszystkich zbędnych plików. W dzisiejszych czasach przęciętny rozmiar montowanego w nowych pecetach dysku twardego wynosi około 60 GB. Na takim dysku rozmiar instalacji Windows zazwyczaj nie ma większego znaczenia. Jednak co zrobić, gdy mamy mniejszy dysk (np.: w laptopie) i każdy MB jest na wagę złota? Otóż w takich wypadkach pierwszą czynnością po instalacji Windows powinno być jego odchudzenie ze wszystkich zbędnych plików.
Na początek niezbędne jest odkrycie potrzebnych nam katalogów. W tym celu przechodzimy do Panelu sterowania, następnie klikamy Opcje folderów i wybieramy zakładkę Widok - odznaczamy "Ukryj chronione pliki systemu operacyjnego" (ignorujemy ostrzeżenie klikając "Tak"), następnie zaznaczamy "Pokaż ukryte pliki i foldery".
Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, by po sprzątaniu przywrócić pierwotne ustawienia.
Odchudzanie naszego systemu zaczniemy od wyłączenia kilku, zazwyczaj nie używanych przez zwykłego śmiertelnika, opcji.
1. Wyłączenie hibernacji (wszystkie Windows)
Dzięki wyłączeni funkcji hibernacji możemy zyskać znaczną ilość wolnego miejsca. Rozmiar jest uzależniony od ilości posiadanej przez na pamięci. Na przykład jeżeli mamy w 256 MB pamięci, to zyskamy ok. 300 MBwlnego miejsca.
Aby wyłaczyć hibernację wykonaj następujące czynności:
1. Przejdź do Panelu sterowania, a następnie wybierz opcję "Zarządznie energią".
2. Wybierz zakładkę "Hibernacja" i tam odznacz pole uaktywniające tę funkcję.
3. Uruchom komputer ponownie aby wprowadzić nowe ustawienia.
Jeżeli w dalszym ciągu nie zwolniło się miejsce, sprawdź czy plik hiberfil.sys znajduje się na partycji systemowej. Jeżeli tak, to możesz go śmiało usunąć.
2. Ustawianie pliku wymiany (wszystkie Windows)
Dużo miejsca można zaoszczędzić dzięki zmianie rozmieru pliku wymiany. Standardowo system automatycznie ustawia jego rozmiar, co nie zawsze działa korzystnie dla wydajności naszego dysku.
1. Przejdź do Panelu sterowania i tam wybierz opcję "System".
2. Wybieramy zakładkę "Zaawansowane" i w sekcji "Wydajność" klikamy na "Ustawienia".
3. Po otworzeniu okienka wybieramy zakładkę "Zaawansowane" i tam, na samym dole, w sekcji "Pamięć wirtualna" klikamy na "Zmień". W widocznym okienku w obu miejscach (maksymalny i minimalny rozmiar) wpisujemy własne wartości, które obliczamy według wzoru: ilość pamięci x1,5-2. Następnie klikamy "Ustaw" i po kolei zatwierdzamy poprzez wciśnięcie "OK" we wszystkich otwartych wcześniej okienkach. Pozostaje jeszcze uruchomienie komputera ponownie.
Spotkać się możemy z wieloma, czasem całkowicie różniącymi się, wzorami na obliczanie wielkości pliku wymiany. Faktycznie, problem jest dość skomplikowany, jako że wielkość tego pliku uzależniona jest od sposobu, w jaki korzystamy z komputera oraz programów, jakich używamy.
Uogólniając - wielkość pliku wymiany nie powinna być mniejsza niż 256MB, bez względu na ilość posiadanej przez nas pamięci RAM.
Jeżeli kiedykolwiek podczas pracy w Windows spotkamy się z komunikatem informującym nas o zbyt małej ilości pamięci wirtualnej należy zwiększyć. Jej nadmiar w niczym nam nie szkodzi. Niedomiar natomiast może dramatycznie zmniejszyć wydajność Windows.
3. Przywracanie systemu (Windows XP Pro/Home)
Także funkcja przywracania systemu lubi zabierać dużo miejsca na dysku. Jeżeli "spokojnie" używasz swojego Windowsa, możesz bez wahania ją wyłączyć. A jeżeli "postawiłeś" okienka na partycji z system plików NTFS - zrób to z jeszcze większą pewnością
1. Przejdź do Panelu sterowania, a następnie wybierz opcję "System".
2. Wybierz zakładkę "Przywracanie systemu" i tam zaznacz opcję "Wyłącz przywracanie na wszystkich dyskach".
3. Zatwierdzamy wszystkie zmiany.
4. Indeksowanie (Windows XP - tylko partycje NTFS)
Usługa indeksowania potrafi przynieść nieocenione zyski. Z drugiej jednak strony - potrafi doprowadzać do pasji, a nawet utrudnić bądź uniemożliwić wykonywanie pewnych zadań przy pomocy komputera.
W uproszczeniu - włączenie tej usługi spowoduje, że komputer "w wolnych chwilach" zajmie się przeglądaniem zawartości naszych dysków i tworzenie spisu wszystkiego, co tam jest.
Przyspiesza to wyszukiwanie informacji na dysku, szczególnie, jeśli posiadamy bardzo duże partycje.
Z doświadczenia jednak wiem, że w większości przypadków indeksowanie jest zbędne. Co więcej - wielu użytkowników skarży się na "mielenie dysków podczas oglądania filmów", co powoduje zacinanie się filmu. To właśnie efekt działa indeksowania.
Jak to zrobić? Otwieramy "Mój komputer" i klikamy prawym klawiszem myszy na dysk i wybieramy "Właściwości". Na samym dole okna widzimy "Zezwalaj na indeksowanie tego dysku, aby przyspieszyć wyszukiwanie plików" - odznaczamy opcję i zatwierdzamy. W oknie, które się pojawi wybieramy "Zastosuj zmiany do X:/podfolderów i plików", gdzie X: stanowi wybrany dysk.
Musimy chwilę poczekać na zastosowanie nowych atrybutów i po restarcie systemu ilość miejsca powinna wzrosnąć o kilka-kilkadziesiąt megabajtów.
5. Usuwanie zbędnych składników systemu (Windows XP Pro/Home i 2000)
Przed rozpoczęciem tej operacji klikamy w Menu start i wybieramy pozycję "Uruchom" (lub wciskam skrót kalwiaturowy Win+R). W otwartym okineku wpisujemy taki ciąg: "notepad.exe C:/windows/inf/sysoc.inf" zakładając że masz zainstalowny system na partycji C: (jeżeli na innej to zmieniamy literke dysku). Powinien otworzyć sie Notatnik gotowy do edycji pliku sysoc.inf. Kolejnym krokiem jest wybranie funkcji zamiany tekstu. Wciskamy Crtl+H i uzpełniamy pole "Znajdź tekst" na "HIDE" (bez cudzysłowia). Pole zamień na zostawiamy puste. teraz wystarczy tylko kliknąc na przycisk "Zmień wszytko" i zapisac zmiany.Po wykonaniu togo przechodzimy do panelu sterowania i uruchamiamy "Dodaj lub usuń programy". W nowo otwartym okienku wybieramy opcję "Dodaj lub usuń składniki systemu". W tej chwili możemy odinstalować wszystkie zbędne składniki (usuwaj tylko te, co do których jesteś pewien do czego służą; jeżeli przy którejś opcji nie ma opisu - zostaw po staremu).
6. Usunięcie zawartości katalogu Help (wszystkie Windows)
Znajduje się on w folderze Windows. Jeżeli nigdy nie posługujemy się Pomocą Windows to możemy śmiało wykonać tę czynność. Pliki zajmują ok. 50MB.
Dodatkowo, jeżeli korzystamy z Windows XP - korzystając z porad zawartych w artykule "Optymalizacja usług Windows XP" wyłączamy usługę "Centrum pomocy".
7. Wyczyszczenie zawartości katalogu Media (wszystkie Windows)
(znajduje się on w folderze Windows). Możemy to zrobić tylko wtedy, gdy nie używamy żadnych domyślnych dźwięków Windows. Łącznie z dźwiękami instalowanymi przez pakiet Office zaoszczędzić możemy ok. 2.5MB miejsca.
Co nieco również zaoszczędzimy kasując zawartość katalogu WINDOWSsystem32DirectXDinput. Znaleźć tam możemy pliki konfiguracyjne oraz zdjęcia rozmaitych urządzeń służących graczom. Jeżeli nie korzystamy z tego rodzaju dodatków - śmiało kasujmy. Troszkę ponad 2MB mniej na dysku.
8. Zmiana wielkości Kosza (wszystkie Windows)
Zmian dokonujemy klikając prawym klawiszem myszy na ikonie Kosza i wybierając "Właściwości".
9. Zmiana ustawień tymczasowych plików internetowych (wszystkie Windows)
w historii oraz ilość miejsca na to przeznaczonego. Można tego dokonać poprzez zmianę ustawień w Opcjach internetowych przeglądarki Internet Explorer:
1. Otwieramy "Narzędzia", następnie "Opcje internetowe".
2. W "Ustawieniach" w sekcji "Tymczasowe pliki internetowe" dowolnie zmieniamy rozmiar przydzielony tym plikom.
3. W sekcji "Historia" zaś możemy zadecydować, jak długo mają być trzymane pliki odwiedzonych przez nas stron oraz linki to tychże w zakładce "Historia" Internet Explorera.
Jeżeli zależy nam na radykalnym odchudzeniu systemu w oknie "Ustawienia" zaznaczamy "Usuń całą zawartość offline".
Tu mała uwaga - jeżeli nie robiliśmy tego od dłuższego czasu bądź w ogóle a Internet odwiedzamy regularnie i aktyweni, oczyszczanie może potrwać kilka minut - ilość tymczasowych plików internetowych po każdorazowch odwiedzinach w Sieci zwiększa się nawet o kilkaset!
10. Uruchamianie/Odzyskiwanie i Dr.Watson32
Jak każdy Windows z rodziny NT tak i XP wyposażony jest w możliwość tworzenia różnego rodzaju dzienników i alertów.
Większości użytkowników nie interesują dzienniki systemowe. I słusznie. Przydać się mogą jedynie zaawansowanym administratorom, którzy będą wiedzieć co zrobić z takimi danymi.
Do dzieła: klikamy prawym na "Mój komputer" i wybieramy "Właściwości". Następnie zakładkę "Zaawansowane" i w sekcji "Uruchamianie i odzyskiwanie" klikamy na przycisk "Ustawienia".
W oknie, które nam się pojawi intresuje nas sekcja "Awaria systemu". Śmiało możemy odznaczyć opcję "Zapisz zdarzenie do dziennika systemu" oraz "Wyślij alert administracyjny". Opcję "Automatycznie uruchom ponownie" możemy zostawić.
Następnie, w podsekcji "Zapisywanie informacji o debugowaniu" z rozwijanej listy wybieramy "Brak" - pozwoli to nam ochronić się przed zapisywaniem na dysku zbędnych nam informacji.
Teraz przyszedł czas na zoptymalizowanie programu Dr.Watson32. Otwieramy Menu start, klikamy "Uruchom" i w wpisujemy: drwtsn32 i wciskamy Enter. Uruchomi nam się aplikacja zarządzająca błędami, zarówno tymi pojawiającymi się w systemie jak i w programach, których używamy.
W oknie "Błędy aplikacji" możemy zobaczyć, które aplikacje nam "padały" w trakcie pracy.
W sekcji "Opcje" widzimy szereg pól - odznaczamy wszystkie.
Następnie przechodzimy do folderu, w którym Dr.Watson32 składuje zbierane przez siebie dane:
Documents and SettingsAll UsersDane aplikacjiMicrosoftDr Watson.
Wszystkie te pliki możemy spokojnie skasować.
11. ACDSee (wszystkie wersje Windows)
Porada ta dotyczy, jak łatwo się domyśleć, jedynie użytkowników programu ACDSee.
Jest to przeglądarka, która bardzo dobrze radzi sobie z generowaniem miniatur różnego rodzaju plików graficznych. Powodem owej sprawności jest baza danych, jaką tworzy sobie program. Tak więc miniaturki generowane są jedynie raz a nastęnym razem wczytywane z bazy. Nie zalecam wyłączania obsługi tej bazy - efektem będzie bardzo widoczne spowolnienie pracy ACDSee. Uruchamiamy ACDsee, wybieramy z menu "Database" a następnie "Maintenance".
W sekcji "Current database" widzimy jakiej obecnie wielkości jest nasza baza danych, z ilu składa się miniaturek itd.
Poniżej, w sekcji "New database" widzimy przybliżoną wielkość bazy po optymalizacji - do czego zachęca przycisk "Optimize".
Proces może potrwać dość długo, zależnie od wielkości bazy. Cierpliwość jednak popłaca - widziałem efekty rzędu 700MB przed/600MB po lub 50MB przed/20MB po.
Teraz drobna uwaga - optymalizacja bazy miniaturek ma sens jedynie wtedy, gdy mamy pewien stały zbiór grafik, który ew. może się rozrastać. Jeżeli jednak przeglądamy prawie wyłącznie grafiki, które nie są naszą właśnością, np.: na CD lub wymiennych dyskach i wiemy, że drugi raz nie trafią do nas te dane - najlepszym rozwiązaniem będzie po prostu skasowanie obecnego stanu bazy. Bo i po co mają znajdować się niej miniaturki nieistniejących obrazków?
Zamykamy program ACDSee. Bazę danych znajdziemy na partycji systemowej, pod adresem "Documents and SettingsAll UsersDane aplikacjiACD SystemsACDSee". Oba pliki o nazwie ImageDB stanowią ową składnicę miniaturek.
Przy następnym uruchomieniu przeglądarki baza danych zostanie stworzona od nowa - początkowo pusta. Z czasem dodawane do niej będą kolejne miniaturki.
Porady, które znajdują się poniżej przynieść mogą równie dobre efekty odchudzające, jednakże ich minusem jest konieczność okresowego ich powtarzania.
12. Wyczyszczenie katalogu dllcache (Windows XP Pro/Home)
(znajduje się w katalogu Windows/system32 - uwaga: posiada atrybuty chronionego katalogu systemowego). Dzięki temu możemy zaoszczędzić około 300 MB. Jest jednak minus tej operacji, a mianowicie katalog ten jest wykorzystywany jako kopia plików systemowych na wypadek uszkodzenia oryginalnych. Nie jest konieczne żeby ten katalog istniał - w przypadku wystąpienia błędów system poprosi o włożenie płyty instalacyjnej Windows XP do napędu CD-ROM.
13. Wykasowanie zawartości folderu WINDOWS/Driver Cache/i386 (Windows XP Pro/Home)
W folderze tym przechowywane są kopie sterowników.
Podobnie jak w przypadku kasowania zawartości folderu dllcache - w razie konieczności system poprosi o włożenie płyty instalacyjnej.
14. Skasowanie zawartości katalogu Prefetch (Windows XP Pro/Home)
W przeciwieństwie do wcześniejszych wersji, Windows XP ma dodatkowe miejsce, gdzie zbierają się tymczasowe pliki wykorzystywane przez system. Jest to folder WindowsPrefetch na partycji systemowej. Znajduje się tam dość obszerny zbiór specjalnych tymczasowych plików o rozszerzeniu PF. Wykasowanie wszystkich plików z tego katalogu może nawet poprawić wydajność systemu operacyjnego. W zależności - od kilku do kilkudziesięciu megabajtów.
15. Windows Update (Windows XP Pro/Home)
Porada ta dotyczy jedynie tych, którzy dokonują uaktualnień zainstalowanego systemu.
Podczas tego procesu instalator tworzy pliki, które umożliwiają nam odinstalowanie uaktualnień. Ponieważ nie ma powodu by to robić możemy śmiało usunąć te pozostałości. Znajdziemy je w folderze z Windows - są to katalogi o charakterystycznych nazwach: $NtUninstallKB821557$ gdzie szereg liczb/liter po słowie "uninstall" oznacza numer poprawki.
Zaznaczamy je wszystkie i kasujemy.
16. Zawartość plików i folderów tymczasowych (wszystkie Windows)
Na partycji systemowej odnajdujemy folder "Documents and Settings". Następnie klikamy na folder o nazwie odpowiadającej nazwie konta użytkownika, któremu chcemy posprzątać i przechodzimy do: "Ustawienia lokalne" i "Temp".
Jeżeli mamy "szczęście" znajdziemy tutaj od kilku do kilkudziesięciu megabajtów zbędnych plików. Zaznaczamy je wszystkie (CTRL+A) i wciskamy DEL przytrzymując SHIFT (zawartość zostanie usunięta bez przenoszenia jej do kosza).
Podobnie postępujemy dla wszystkich kont użytkowników, oczywiście tylko tych aktywnych.
Uwaga! Może się zdarzyć, iż system odmówi usunięcia jednego lub kilku plików. Powód jest prosty - Windows uważa, że plik jest nadal używany.
Najlepiej (czyt. "najprościej") będzie wykonywać tę poradę zaraz po zrestartowaniu systemu.
Kolejnym miejscem, w którym znajduje się katalog o nazwie "Temp" jest folder z Windows. Ten jednak bardzo rzadko bywa zaśmiecony. Niemniej - zajrzeć niezaszkodzi.
17. Kompaktowanie folderów w Outlook Express (Outlook Express 6.0) (wszystkie Windows)
Mejle w zdecydowanej większości stanowią wiadomości tekstowe. Pomijając załączniki – czysty tekst. Tego typu dane doskonale wręcz poddają się kompresji.Uruchamiamy program pocztowy i klikamy kolejno
lik/Folder/Kompaktuj wszystkie foldery.
W zależności od objętości folderów roboczych oraz szybkości naszego dysku, operacja może zając nawet kilka minut.Po dokonaniu kompaktowania możemy liczyć na kilku-kilkunastoprocentowe zwolnienie miejsca, jakie zajmują pliki wiadomości Outlook Expressa.
Na koniec polecam jeszcze zaglądanie od czasu do czasu do folderu „Elementy wysłane” oraz „Elementy usunięte” . Z doświadczenia wiem, iż można tam znaleźć ciekawe rzeczy...
Autorzy: Przemek & mArrAtoN (Artykuł pochodzi ze strony hslab.pl).
Powyżej przeczytać można wstęp do odświeżonego artykułu na temat odchudzania Windows. Tym razem zamieściliśmy porady dla wszystkich wersji systemu Windows, a w przyszłości planujemy ciągłe rozszerzanie tekstu o nowe pozycje związane z oprogramowaniem. Zapraszam do lektury!
( ale jej nie odchudzałem bo stronek nie ma ) 
Dzięki za cenną radę jak zawsze ( ale wazelina 
) Sam staram się nie kombinować w rejestrach, chyba, że pod czyimś nazwijmy to kierownictwem. 
rejestru wszystko było zapisanie w pliku system.ini tak raczej traktować należy to jako ciekawostkę
, chodzi Ci o miejsce na dysku czy plik wymiany, czy co 
