Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Windows Vista Pliki .mid w przeglądarkach nie grają Rozwiązanie: Antywirus!

#1
Witam. Mam zainstalowany Vista Business 64 PL, po kilku dniach instalowania programów, dodatków, uaktualnień itd. zauważyłem dość dla mnie brzydki problem. Przeglądarki np. IE, Firefox itp. nie odtwarzają plików .mid, czyli midi. Pliki te są odtwarzane prawidłowo w systemie np. z HD, także w przglądarkach otwierających pliki z HD, ale z internetu już nie. Objawy są dziwne, np. jeżeli kliknę bezpośrednio plik mid na jakiejś stronie, to np. w IE otwiera mi nową stronę jakby z plikiem tekstowym - zapełnioną krzaczkami (a powinien 'zagrać' ten plik). Sprawdzałem na IE8, Firefox, Chrome, Safari, jedynie - o dziwo - Opera zachowuje sie prawidłowo, jakby nie korzystała z jakiegoś ustawienia systemowego. Dodam że na innym dysku zainstalowałem 'na szybko' na tym samym komputerze ten sam win i jest ok. Co się mogło stać? Gdzie szukać problemu? Wyłączyłem win defender, wyłączyłem antywirusa i żadnych zmian. Poza tym gdyby midy byly blokowane przez antywirusa, to Opera tez by nie odtwarzała ich. Proszę o pomoc.
#2
ustaw w opcjach przegladarek zachowanie na obecnosc tych plikow
#3
Wielkie dziękiSmile Jak to dokładnie zrobic? Znalazłem np. 'skojarz typy plików z programem..." czy o to chodzi? Jeżeli tak, to z czym mam skojarzyć .mid? Tzn. normalnie powinien być skojarzony z Win MediaPlayer, ale nie chcę żeby mi otwierał media player tylko 'grał' w przegladarce. Proszę o doprecyzowanie, jestem bardziej od śrubokręta niż programowania.
#4
U mnie w Operze za odtwarzanie "na stronie" plików .mid odpowiada Quick Time Plugin, podobnie jest w Firefoksie. Sprawdź, czy masz zainstalowanego Quick Time/QT Alternative/QT Lite i czy plugin jest w nich wyznaczony do odtwarzania. Zresztą nie ma problemu by za odtwarzanie plikow mid odpowiadał zewnętrzny player - pliki midi sa tak małe, że proces ich ściągania bedzie niezauważalny.
#5
Jakoś nie mogę dać rady. Nawet jak już udło mi się powiązać .mid z quick time, to przy pliku .mid otwiera quick tima do grania, a to powinno odbywać się w tle, przy oglądaniu strony. Głównie chodzi mi o IE8 i Firefoxa - pliki .wav czy .mp3 działają dobrze, tylko .mid nie. Wydaje mi się, że może to być coś w rejestrze systemowym. Gdzie w Viscie sa urządzenia dźwiękowe? Znalazłem tylko w panelu sterowania jakies podstawowe funkcje zwiazane z wyborem glosnikow itp, a nie ma np. wyboru urzadzenia midi (rodzaj syntezatora) itp. jak bylo to w XP - jest to gdzie indziej?
#6
ustaw w przegladarkach takie skojarzenie dla mid jakie jest w operze (u mnie jest to np. wmp)

ps. kol. Krizz wyraznie mowil o QT plugin, a nie QT

ps. 2 - a propos rejestru: o ile jeszcze gdyby problem dotyczyl IE, moglibysmy dysputowac o awairii systemu jako takiego, to problemy zachowaniem Fx'a raczej sa natury zupelnie pozasystemowej, albowiem az tak to on sie jescze z windoza nie integruje
#7
Dziechu napisał(a):Jakoś nie mogę dać rady. Nawet jak już udło mi się powiązać .mid z quick time, to przy pliku .mid otwiera quick tima do grania, a to powinno odbywać się w tle, przy oglądaniu strony.
Och nie, to że Opera tak odtwarza (w tle), to nie znaczy że to jest akurat najlepsze rozwiązanie. Moim zdaniem tak nie jest - nie masz żadnej kontroli nad odtwarzanym midem - nie możesz go ściszyć, przewinąć ani zatrzymać. I poprawka - fakt, że plik mid w Operze u mnie był powiązany z QT, to jednak po odhaczeniu ukrywania plików obsługiwanych przez Operę okazało się, że pliki midi są tak naprawdę odtwarzane przez Operę bezpośrednio, a nie za pomocą pluginu. Cóż, w FX'ie jak i w IE tak raczej nie będzie z racji tego, że nie zostały wyposażone w wewnętrzny mechanizm odtwarzania plików mid. Jeżeli przeszkadza Ci to, że mid otwiera się w pluginie zastępując bieżącą kartę, otwieraj je w nowej karcie (środkowy przycisk myszki).
#8
Tak, wiem ze QT plugin. Napisze co udalo mi sie sprawdzic. Wiec - na tej nowej instalacji win na innym dysku - Opera dziala, Firefox nie, Safari i Chrome nie. IE8 dziala - wiec z tego wynika ze problem dotyczy tylko IE8. Wszystkie przegladarki odtwarzaja pliki wav prawidlowo, a mid nie. Może jednak jakies wpisy w rejestrze? Podam Wam adres mojej strony (z psami) na której to się dzieje - jest tam w stronach podklad mid - Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę!

A może to jakies problemy dotyczące wersji 64 bit? Zwrócę uwagę na ważny szczegół o którym pisałem na początku - strony otwierane lokalnie, z HD, działają prawidłowo, czyli powiazania IE z odtwarzaczkami są ok. Czym sie rozni dzialanie IE dla stron lokalnych od tych z internetu?
A może to jakies problemy dotyczące wersji 64 bit? Zwrócę uwagę na ważny szczegół o którym pisałem na początku - strony otwierane lokalnie, z HD, działają prawidłowo, czyli powiazania IE z odtwarzaczkami są ok. Czym sie rozni dzialanie IE dla stron lokalnych od tych z internetu?
Nikt nie wie jakie wpisy w rejestrze sprawdzić? Myślałem że są tu jacyś fachowcy Wink
#9
Życzę szczęścia. Będzie Ci potrzebne.

Dziechu napisał(a):Czym sie rozni dzialanie IE dla stron lokalnych od tych z internetu?
Tym, że plik odtwarzany "z internetu" w przypadku niestrumieniowych mediów, takich jak pliki .mid musi być najpierw pobrany do katalogu Temporary Internet Files. Zatem chyba domyślasz się, co należałoby sprawdzić?
#10
Dzięki za podpowiedź gdzie szukać, choć nie bardzo wiem co mogłoby się z tym plikiem dziać, tzn. mam obserwowac Temporary Internet Files podczas próby otwarcia strony? Mam ten problem opisany na czterech vortalach i wszędzie cisza, poza poradami typu 'sprawdz ustawienia przeglądarki' Smile Nie mam już pojęcia gdzie szukać przyczyny i gdzie szukać pomocy. Jeżeli masz inne sugestie, to bardzo będę wdzięczny. Resetowałem już ustawienia IE, odinstalowałem IE8 i ciągle to samo. Dzięki wielkie że chce Ci się coś napisać Wink Inni - cisza...
#11
Chyba jestem bliżej, ale dalej nie wiem co mam robic. Wyczyściłem Int.Temp.Files i załadowałem stronę. W Int.Temp.Files (bede nazywal ITF) pojawiły się pliki strony w tym plik .mid. Załóżmy że nazywa się start.mid. Otóż - jeżeli kliknę dwa razy na plik start.mid znajdujący się na moim dysku z danymi, to normalnie zaczyna grać, jeżeli natomiast kliknę dwa razy na start.mid znajdujący się w ITF, to najpierw pojawia się ostrzeżenie czy napewno chcę itd... a następnie otwiera się nowe okno IE z krzaczkami, czyli system otwiera ten plik zupełnie inaczej (i nieprawidłowo), gdzie jest jakiś błąd czy blokada?


Dalej - plik z internetu, czyli ten który pojawia się w ITF jest większy. Po skopiowaniu z ITF na pulpit jest próba odtworzenia go w playerze, ale zgłaszany jest błąd. Plik oryginalny ma 4148 bajtów, ten z ITF ma 4454, czyli gdzieś po drodze dodawane jest 310 bajtów.


Dalej - w samym środku pliku .mid pojawia się coś takiego:


Date: Fri, 02 Oct 2009 20:42:36 GMT
Server: Apache
Last-Modified: Sun, 30 Jan 2000 14:00:37 GMT
ETag: "239f44-1058-35f545ae54b40"
Accept-Ranges: bytes
Content-Length: 1190
Keep-Alive: timeout=2
Connection: Keep-Alive
Content-Type: audio/midi

Co modyfikuje plik mid? Serwer? Dlaczego? Dlaczego nie modyfikuje dla innych komputerów, gdzie ten mid jest odtwarzany?


Dalej - zrobiłem wszystko to samo na drugim komputerze (z XP), tam wszystko jest ok, plik mid pojawia się w ITF normalnie, nie jest zmodyfikowany, odtwarza się prawdidłowo, więc to coś (serwer Apache) modyfikuje midy tylko dla mojego komputera, albo dzieje sie to w moim komputerze? Nie instalowałem serwera Apache... o co może chodzić?


No i przypominam że Opera działa ok, więc do Opery mid dociera niezmieniony, czyli zmienia się tylko dla IE.
#12
Cytat:najpierw pojawia się ostrzeżenie czy napewno chcę itd...
zmien ustawienia przegladarki, zeby tego ostrzezenia nie bylo
Cytat:wszędzie cisza, poza poradami typu 'sprawdz ustawienia przeglądarki'
bo wlasnie o to tylko i wylacznie chodzi
#13
Nie chodzi wcale o to! Po pierwsze - wykonałem reset przeglądarki (Opcje internetowe, Zaawansowane, Resetuj), reset ten przywraca wszystkie ustawienia do stanu jak przy instalacji, gdzie midy powinny być odtwarzane prawidłowo. Po drugie - pliki .mid trafiające do Internet Temporary Files są 'po drodze' modyfikowane tak że przestają działać. A poza tym - jezeli jest ostrzeżenie i potwierdzę że ma uruchomić, to powinien wtedy normalnie zagrac tego mida a nie otwierać go jak plik tekstowy. Próby wyłączenia zabezpieczeń (wyłącz tryb chroniony dla strefy Internet) itp. nic nie zmieniają.

No i skąd ten 'Server: Apache' ??? Czy IE albo Win instaluje jakiś szcątkowy Apache?
#14
Dziechu napisał(a):Dalej - w samym środku pliku .mid pojawia się coś takiego:
Z tego co sie pojawia wewnątrz pliku mid, wnioskowałbym, że winę za tę sytuację ponosi serwer, ktory ma nieprawidłową konfigurację typów MIME. Ale piszesz, że na innych kompach jest w porządku - rozumiem, że testujesz je na tej samej stronie? Zakładam, że zatem to wina obsługi typów MIME w samym IE.
Z drugiej strony nie sprawdzałbym zawartości pliku mid poprzez uruchamianie go z TIF - TIF to specyficzna strefa, która nie jest traktowana tak jak pozostałe podkatalogi na dysku (stąd dodawanie do nazwy pliku numerów np. [1], [2], itp). Proponuję zastosować linie poleceń, aby się upewnić, czy problemem nie jest czasem właśnie nietypowe działanie strefy TIF:
Kod:
cd "%tmp%\..\Temporary Internet Files\Content.IE5"
dir /s *.mid [i](zlokalizuj podkatalog w którym znajduje się dowolny mid)[/i]
cd [i]<ów katalog>[/i]
copy [i]<ów mid>[/i] "%userprofile%\pulpit"
Sprawdź, czy skopiowany plik, jest rzeczywiście większy niż powinien.

Poza tym, wrzuć tu zawartość gałęzi rejestru:
HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Internet Explorer\EmbedExtnToClsidMappings\.mid
HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Internet Explorer\EmbedExtnToClsidMappings\.midi

i odpowiednie dla nich clsidy (z gałęzi HKEY_CLASSES_ROOT\CLSID).

Btw. probowałeś testowac to na innym koncie swojego systemu?
#15
jesli plik odpala sie jako tekstowy to znaczy ze odpala sie bezposrednio w IE, ktory plikow mid z natury rzeczy nie gra , poniewaz jest przegladarka, a nie aplikacja grajaca
pliki mid sa odtwarzane w IE (fabrycznie) przez wmp , problem z IE jest taki, ze w nim nic nie mozna konfigurowac, a skojarzenia plikow modyfikuje sie ogolnie w systemie
#16
Ok, ale nie tłumaczy to dlaczego strona internetowa (ta sama) ale odpalona z HD jest odtwarzana poprawnie przez IE razem z midem - wtedy IE jest poprawnie skojarzony. Przecież nie ma oddzielnych ustawień skojarzeń dla stron pobieranych z sieci i stron w komputerze. A problem jest w tym, że lokalnie IE ma oryginalnego mida, a z sieci przychodzi mid zmodyfikowany, uszkodzony, ale nie robi to serwer gdzieś tam, bo na innych komputerach jest ok, modyfikacja zachodzi w moim komputerze między odebraniem pliku przez karte sieciową a dostarczeniem go do IE (a dokładnie umieszczeniem w Internet Temporary Files).
Ok, już znalazłem. Jednak robi to antywirus, a dokładnie G Data Internet Security 2009. Nie pomagało wyłączanie strażnika, firewalla, filtru HTML - wszystkiego. Dopiero pełne odinstalowanie przywróciło działanie stron z midami. Ponowne zainstalowanie programu nie wpływało na poprawne działanie mid, dopiero po jakimś czasie przychodziło uaktualnienie plików programu, które rozwalało midy - jutro dzwonie do GData. Dziękuję wszystkim za próby pomocy i pozdrawiam.
#17
Takie było moje podejrzenie - antywirus filtruje treść ze stron internetowych poprzez działanie w trybie www proxy (gdata wykorzystuje jak widać w tym celu źródła apacha) i filtrowanie zawartości TIF (dla IE) zanim zostaną wyświetlone przez przeglądarkę. Ale że upierałeś się, że wyłączenie antywirusa nic nie dawało...
#18
No bo nic nie dawałoSmile Dopiero pełna deinstalacja pomogła. Tym bardziej byłem wprowadzony w błąd, że na próbnej instalacji, gdzie GData Int.Sec. był zainstalowany, wszystko działało ok, dopiero po jakimś czasie przychodziła aktualizacja plików pragramu, która wszystko rozwalała (no i wtedy już wiedziałemSmile. Teoretycznie wyłączenie wszystkich funkcji programu powinno dać wskazówki że to to, jednak jak widać takie wyłączenie wcale nie wyłącza w rzeczywistości działania programu. Jutro powiem im co myślę o ich produkcieWink
#19
Ja zamiast dzwonić do GData pozbył bym się tego i zainteresował innym rozwiązaniem antywirusowym.
#20
Sorry za offtop, ale szczerze mówiąc mam dosyć niskie mniemanie na temat G-Daty - jedna placówka, którą się zajmuję, ma wykupiona licencje na ten AV (tanio, bo gdata ma jakieś specjalne programy dla placówek edukacyjnych), i niestety ten antywirus nie daje rady nawet prostym wirusom przenoszonym na penach (poprzez autorun.inf), a jak na ironię obciąża system cholernie (nawet dwurdzeniowe kompy czasem dostają zadyszki, kiedy gdata zacznie sobie skanować system "w tle").
  


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Windows Vista Karta dźwiękowa realtek 97 nie grają głośniki aymar 14 1,156 04.03.2007 23:56
Ostatni post: cin

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości