Windows 7 Chwilowe chrupnięcia systemu spowolnienie komputera co 2-3 minuty na kilka sekund

Ostatnimi czasy (ciężko powiedzieć kiedy i w jakich okolicznościach) mój system pozwala sobie na lekkie chrupnięcia co 2-3 minuty. Objawia się to chwilowym (2-3s.), drastycznym spowolnieniem pracy komputera. Przy grzebaniu po necie jest to prawie nie odczuwalne, ale już przy różnych aplikacjach (choćby głupich gierkach, czy nawet podczas oglądania filmów, przeglądania YT) daje się to we znaki.

Oczywiście przeskanowałem system: Spybotem, Hijackiem (log sprawdzałem na hijackthis.de/), MKSem online. Spybot usunął tylko jakieś ciasteczka, Hijack nic groźnego nie widział, a MKS usunał plik utility.js (Windows Sidebar/HPPhoto.gadget), rzekomo zakażony czymś o nazwie JScript.Psyme.N.
Wykrył również Heur.W32 w katalogach System32/Wat i winsxs (ale nie udało mu się usunąć).

Windows 7 wersja 32bit.

Będę wdzięczny za jakiekolwiek pomysły co może sprawiać te chwilowe "freezy".

EDIT: Wynalazłem przy pomocy MZ i Process Explorer, że winnym takiej sytuacji jest najprawdopodobniej plik rundll32.exe, który to właśnie co jakiś czas ma takie skoki poboru mocy procesora. Uruchamia się on z normalnej lokalizacji (System32), jednak ma w polu "Command line" taką informację:
Laptop Lenovo, więc ThinkPad nie wydaje się być czymś groźnym, ale dlaczego jest uruchamiany przez rundll32.exe? Czy coś tu jest nie tak?

Jeżeli HDD nie jest demonem szybkości to prawdopodobnie indeksacja w tle.

Sprawdź przy okazji czy masz tylko jeden taki plik (rundll32.exe) - jeżeli jest ich więcej lub znajdują się w innej lokalizacji niż dysk systemowy:\Windows\System32 to na 99% jest to trojan.

PS. MKS online - hmmm... Ściągnij to: static.dagma.pl/eset/download/trial/ess_trial_nt32_plk.msi

No niestety jest tego trochę :/

Czym skanować, czym wywalić to wszystko?

Wszystko jest ok - nic nie wywalac.

Trafiłem w ten 1%?

Dzięki za pomoc!