Liczba postów: 222
Liczba wątków: 60
Dołączył: 01.2007
Reputacja:
0
22.08.2010 23:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.06.2018 14:32 przez Spartan.)
Hej,
Nie wiem na ile jest to problem związany z samą 7-ka a o ile z innymi wspólnymi cechami Win systemów...
Po instalacji 7 zauważyłem że przenosiny plików zajmują zdecydowanie więcej czasu. Wygląda na to że zamiast zmiany informacji o położeniu plików w obrębie tego samego dyski i tej samej partycji w MFT, Win7 kopiuje i kasuje pliki co zżera o wiele więcej czasu.
Na początku myślałem że to AV ale kiedy go wyłączyłem sytuacja się nie zmieniła.
Do przenosin używam zwykłej funkcji drag&drop oraz Total Commandera.
Nara,
K.
Liczba postów: 3,142
Liczba wątków: 109
Dołączył: 07.2004
Reputacja:
0
Na pewno nie kopiuje a potem kasuje. Sprawdzałem na paczce danych 1 Gb. IO dysku w trakcie tych kilku sekund na poziomie ~250 Kb/s wcale ani mniej ani więcej niż system w momencie kiedy nic się nie dzieje (ot kilka programów włączonych).
Ja z kolei zauważyłem, że w momencie kiedy próbuję przenosić i/lub kopiować dane z kilku różnych miejsc do kilku różnych miejsc (kilka operacji kopiowania na raz), to wtedy system zaczyna się tak jakby trochę dławić, a sam proces kopiowania trwa skokowo. Najpierw kilka-kilkanaście sekund system kopiuje ~30 Mb/s a potem przez kilkanaście-kilkadziesiąt sekund nie dzieje się nic, transfer ~30-250 Kb/s i potem znów kilka sekund pełną parą. Dzieje się tak czasem (ale o wiele rzadziej) nawet jak kopiuję z dysku na dysk pojedynczy plik o wielkości np ~5 Gb.
Liczba postów: 222
Liczba wątków: 60
Dołączył: 01.2007
Reputacja:
0
A masz aktywnego AntyVira? Ja używam ESETa
Mi przeniesienie 350GB w prawie milionie plików w obrębie jednego dysku zajęło 3 godziny.
Spodziewałbym się szybszej reakcji, nie uważasz?
Liczba postów: 3,142
Liczba wątków: 109
Dołączył: 07.2004
Reputacja:
0
Używam kacpra. Ale antywir czy bez nie ma różnicy. Sprawdź jak to działa bez usługi Search Indexer. U mnie wyłączenie jej poprawia pracę przy przenoszeniu dużej ilości plików, ale tutaj za nic nie odpowiada. Ten prawie milion tu jest przyczyną. Każdy Windows najpierw tworzy listę plików na których będzie operował, usuwał, kopiował czy przenosił. U mnie na stacjonarnym usunięcie kilkunastu tysięcy plików to kilka minut pracy. A wiadomo że usuwanie jest najszybsze.
Liczba postów: 222
Liczba wątków: 60
Dołączył: 01.2007
Reputacja:
0
Hmmm... trochę to dziwne...
Kasowanie było z zewnętrznego dysku podpięteo przez USB
Prędkośc kasowania plików: 1/sec (pliki nieduże 60kB *.png)
Kasowałem pod Total Commanderem i tenże komander zajął 1.5GB pamięci. Obciążenie procka było 100%.
Rzeczywiście włączenie/wyłączenie ESETa nic nie zmieniało...
Po zleceniu kasowania z 7 wyskoczył UAC z prośba o pozwolenie wejścia w tryb administratora. Trochę to dziwne bo mam tylko jedno konto w kompie i należy o no do grupy administratorzy. Nie wiem czemu UAC uaktywnił się akurat przy kasowaniu.
Dodac należy że pliki które kasowałem miały właściciela który nie był rozpoznany na komputerze z którego odbywało się kasowanie. Może dlatego tak to długo szło, co?
K.