Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Program do zapisu EEprom przez port LPT raz działa raz nie Rozwiązanie: sysprep psuje

#1
Mam taki problem. Mam SW który umozliwia zapis i oczyt pamięci EEPROM poprzez port równoległy.  Na jednym kompie SW działa a na drugim nie (na jednym kompie mam komunikację przez port a na drugim nie) Dlaczego?

Oczywiście na obu kompach ten sam domyślny driver z M$. Oba kompy to WinXP SP3, ale sprzętowo różne. W BIOSie ustawienia takie same.

Program jest stary i pracuje pod powłoką cmd.

Co więcej. Jak miałem Vistę to program o dziwo chodził pod Vistą. No ale Vista jest do luftu to ją odinstalowałem.

Co wy na to? Czym dwa porty LPT mogą się  jeszcze różnić? I jak przetestować port tak, żeby ocenić który jest jaki?

Pozdrawiam.
#2
Jeżeli program jest dosowy, to upewniłbym się czy winny nie jest sam XP. Mianowicie odpal kompa z dyskietki startowej win9x (z jej zdobyciem nie będziesz miał z pewnością problemu), a następnie uruchom ów software (fakt, będzie potrzebna partycja w FAT32).

Jeżeli nie będzie działać w ten sposób, to znaczy, że coś jest nie tak z samym portem LPT. Pamiętajmy, że producenci nowszych mobo będą raczej po macoszemu traktować ten port, jako, że bardzo rzadko jest jeszcze używany - ba, w niektórych najnowszych płytach głownych w ogóle tego portu nie ma (chyba, że na śledziu - jeżeli taka sytuacja jest u Ciebie, sprawdź, czy wtyczka jest na swoim miejscu).
#3
Port jest na płycie głównej. Komputer jest marki HP.

Kompa raczej nie mogę odpalić z Win 95/98 bo jest sie na nim pracuje calu czas.

Chciałem się zapytać, czym jeszcze mogą się róznić porty LPT jeśli driver jest ten sam, w Biosie jest tak samo, system operacyjny jest ten sam a na jednym kompie SW działa a na drugim nie. Gdzie szukać różnic, zebu móc w przyszłości kupić w pełni funkcjonalny sprzęt.

Pozdro.
#4
Port to port. O ile nie jest uszkodzony to musi fizycznie działać (pomijając sprawę konfiguracji czy oprogramowania).
#5
Cytat:Kompa raczej nie mogę odpalić z Win 95/98 bo jest sie na nim pracuje calu czas.
To jakiś serwer? Chyba nie Smile
W nocy chyba nikt na nim nie pracuje, co? Czasem trzeba się poświęcić.

mQ napisał(a):Port to port. O ile nie jest uszkodzony to musi fizycznie działać (pomijając sprawę konfiguracji czy oprogramowania).
Dokładnie. Każdy port LPT powinien spełniać standard IEEE1284 i powinien działać tak samo, co najwyżej w BIOSie protokoły transmisji (EPP, SPP, ECP, itp.) mogą być regulowalne lub nie.
#6
No to chłopaki dam Wam zagadkę!

Ten komputer który działa poprawnie stoi na produkcji w trybie 24/7, więc dostęp do niego mam utrudniony. Plan jest taki, żeby zaopatrzyć się w kompy zapasowe, żeby - w razie Niemca - mieć zapas i zastąpić kompa. Ten komp to P4 2.8 w miarę powiedzmy nowy.

Komp ten używany jest do ustawiania parametrów produkowanego urządzenia. W jednym z etapów używamy do tego zewnętrznego exe-ka - uwaga uwaga - z roku 1994 (nie miałem wtedy kompa)!!! do wysterowania PLL-ki. (Rozwiązania polegające na nieużywaniu tego exe-ka się nie nadają; musimu go używać, pochodzi od zewnętrznego dostawcy.) Do zaprogramowania PLL używa się czterech linii DATA, GND, LATCH, CLOCK. Nie wiem w jakim trybie chodzi port, dane tylko są ładowane do tego urządzenia, a samo ono nie daje żadnego feedbacku.

Exe to program w trybie textowym oczywiscie.

Gdy zainstalowaliśmy SW na nowy komputer (ten sam OS i zestaw korporacyjnych softów co jest na działającym komputerze) ni cholery nie można zmusić nowego kopma do wysterowanie tej PLLki. Exe się odpala, ale sygnał DATA (pin 3) jest cały czas w trybie HIGH (obserwuję to wbitą w pin 3 zieloną diodą, druga noga do masy). W kompie działającym linia DATA wysyła jakiegoś 'prostokąta' i dioda miga, a poza tym domyślny sygnał jest LOW (dioda nie świeci).

Przeorałem rejestr

Kod:
HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\Class\{4D36E978-E325-11CE-BFC1-08002BE10318}
HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\ControlSet001\Enum\ACPI\PNP0401

BIOS, przepisałem parametry z Device Managera. Skompletowałem informację z czterech kompów (dwa działające i dwa nie działające) i w excelu zrobiłem podsumowanie żeby łatwiej podchwycić różnice, poprzenosiłem wpisy rejestrów pomiędzy kompami. Nic. Robiłem Diff-y w gVim-ie (tak przy okazji rehestr windowsa ma 440 tysięcy linii) i nic.

Co wiec zrobilismy? Zabralismy kompa z dzialu IT i od podstaw instalowalismy Winows XP Prof SP2 i próbowalismy znalezc róznice kiedy (i czy wogóle) zadziala albo przestanie dzialac. Co sie okazalo: instalowalismy program po prrogramie, sterownik po streowniku i caly czas sprawdzlismy dzialanie naszego exe-ka. Caly czas dzialal. Po kazdej instalacji odpalalismy go a on poprostu dzialal. Troche to nas rozczarowalo, bo chcielismy wylapac kiedy cos 'wylaczy' LPT port functionallity nadpisujac rejestr, ale nic takiego sie nie stalo. Zrobilismy image i polowicznie zadowoleni (mielismy nowego dzialajacego kompa, ale nie wiedzielismy ci i kiedy spowoduje w nim zmiane) oddalismy image do dzialu IT.

A kuzwa w dziale IT uzyli narzedzia sysprep do zmiany nazwy komputera i port przestal dzialac!!!

O co chodzi???

0. CO MA WSPÓLNEGO NAZWA KOMPA Z PORTEM LPT !!!!!
1. Czy ktoś może powiedzieć, gdzie jeszcze są przechowywane informacjeo portach?
2. Czy ktoś wie czemu zmiana nazwa komputera zblokowała częściowo port i w jakim trybie?
3. Jak inaczej można podejrzeć port i to co się na nim dzieje (sys internal nie działa wogóle)

Pozdróffka
#7
Może się przyda, program umożliwiający monitorowanie LPT: Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę!

Pozdrawiam.
#8
mimimi napisał(a):Co wiec zrobilismy? Zabralismy kompa z dzialu IT i od podstaw instalowalismy Winows XP Prof SP2 i próbowalismy znalezc róznice kiedy (i czy wogóle) zadziala albo przestanie dzialac. Co sie okazalo: instalowalismy program po prrogramie, sterownik po streowniku i caly czas sprawdzlismy dzialanie naszego exe-ka. Caly czas dzialal. Po kazdej instalacji odpalalismy go a on poprostu dzialal. Troche to nas rozczarowalo, bo chcielismy wylapac kiedy cos 'wylaczy' LPT port functionallity nadpisujac rejestr, ale nic takiego sie nie stalo. Zrobilismy image i polowicznie zadowoleni (mielismy nowego dzialajacego kompa, ale nie wiedzielismy ci i kiedy spowoduje w nim zmiane) oddalismy image do dzialu IT.

A kuzwa w dziale IT uzyli narzedzia sysprep do zmiany nazwy komputera i port przestal dzialac!!!
Komp, którego image systemu robiliście, jest ten sam, który oddaliście do IT? Po co więc było tworzenie obrazu? Czy obraz był po sysprepie? Samo użycie sysprepa powoduje, że system odcina wszelkie identyfikatory urządzeń i instaluje je na nowo, więc może tu cos zostało naruszone. I nie rozumiem używania sysprepa tylko w celu zmiany nazwy kompa - przecież to można zrobić dużo prościej. Rozumiem, gdyby chodziło o zmianę klucza produktu, ale i tu sysprep nie jest konieczny.


mimimi napisał(a):0. CO MA WSPÓLNEGO NAZWA KOMPA Z PORTEM LPT !!!!!
Na pewno nic. Przyczyna dysfunkcji moim zdaniem było samo użycie sysprepa.

mimimi napisał(a):1. Czy ktoś może powiedzieć, gdzie jeszcze są przechowywane informacjeo portach?
Ja nie wiem, ale może cały dowcip polega na odpowiedniej kolejności instalowania sterowników dla systemu... Niezbadane sa wyroki windowsa.

mimimi napisał(a):3. Jak inaczej można podejrzeć port i to co się na nim dzieje (sys internal nie działa wogóle)
Hmm, możnaby skapturować LPT1 i przekierowac wyjście do pliku. Są do tego programiki.
#9
Krizz napisał(a):Komp, którego image systemu robiliście, jest ten sam, który oddaliście do IT?


Tak.

Krizz napisał(a):Po co więc było tworzenie obrazu?

Kompów jest od groma. Taka polityka IT, że nie robią instalacji pojedynczych programów tylko jadą z obrazów.

Krizz napisał(a):Czy obraz był po sysprepie?

Nie. Sysprep był po obrazie i potem była próba instalacji na kolejnym kompie

Krizz napisał(a):I nie rozumiem używania sysprepa tylko w celu zmiany nazwy kompa - przecież to można zrobić dużo prościej. Rozumiem, gdyby chodziło o zmianę klucza produktu, ale i tu sysprep nie jest konieczny.

Do końca nie wiem, ale chodziło też o podłączenie do domeny GP i takie tam.Może chodziło też o klucze, nie wiem.

Krizz napisał(a):Hmm, możnaby skapturować LPT1 i przekierowac wyjście do pliku. Są do tego programiki.

Możesz dać namiar? Jak narazie mam programik od Szunaja.
#10
mimimi napisał(a):Kompów jest od groma. Taka polityka IT, że nie robią instalacji pojedynczych programów tylko jadą z obrazów.
No ja to rozumiem, ale chodzi mi o to, po co przywracali system, który już był przez Was przeinstalowywany na świeżo i przetestowany? Domyślam się, że chodziło o dodatkowe oprogramowanie, które już było w ich obrazie, czy tak?

mimimi napisał(a):Nie. Sysprep był po obrazie i potem była próba instalacji na kolejnym kompie
No to sprawa jest prosta - zabierzcie im tego kompa, przywróćcie ze swojego obrazu i doinstalujcie i dokonfigurujcie to, czego brakuje.

mimimi napisał(a):Możesz dać namiar? Jak narazie mam programik od Szunaja.
Znalazłem takie progsy jak Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę! lub Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę!. Nie wiem czy się sprawdzą, bo ich nie testowałem.
  


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Windows XP Drukowanie zajmuje dużo zasobów systemu Rozwiązanie: wina portu LPT!!! psawiec 9 824 05.05.2004 10:10
Ostatni post: cin
  Padł port LPT Czy warto kupić przejścówkę LPT USB Rozwiązanie: nie warto booy 9 835 05.05.2004 10:10
Ostatni post: cin

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości