Witam. Mam nietypowy problem z grafiką. Mój znajomy dwa razy formatował kompa i po formacie przez tydzień komp chodzi bez żadnych zastrzezeń, a po tygodniu coś się stało z obrazem samoistnie, tzn cała grafika (obraz na monitorze) się powiększył, automatycznie.... Jak sprawdzałem to w menedżerze urządzeń przy karcie był wykrzyknik, próbowałem odinstalować stare stery grafiki i zainstalować nowe ale wogóle sterowniki nie chciały się zainstalować. Pomogło dopiero chkdsk /r i potem się sterowniki dały zainstalować, przeczyczyściłem kompa itp.... . Wszystko ładnie(6 dni chodziło poprawnie) chodziło aż znowu do dzisiaj.Znowu rodzielczość się zmieniła automatycznie, pasy na monitorze . W czym może być problem, jak po dwóch formatach po paru dniach ma pasy na monitorze, i wszystko w powiększeniu....Myślę czy czasem nie jest problem w karcie graficznej(do wymiany?)ale jakby coś było z kartą to wogóle obrazu by nie było... Co wy sądzicie o tym .... System windows xp, komputer stacjonarny...
P.S Połączyłem się do niego zdalnie, i w menedżerze urządzeń ma znowu przy karcie graficznej wykrzyknik, aktualizacja sterownka nie pomaga...., jak i zainstalowanie sterowników karty graficznej...Próba zainstalowania sterownika ręcznie nie pomaga, cały czas niby aktualizuje sterownik nvidi ale nie ma konca ta aktualizacja. Co zauważyłem to rozdzielczość jest dobra, sterowniki do karty są w systemie zainstalowanie, ale mimo to mam wykrzyknik....chkdsk nie pokazuje mi błędów błedów .Chodzi mi o to że znajomy instalował system od początku dwa razy i po paru dniach pojawiał się problem z grafiką jak wyżej. Raz mu pomogłem, i było ok, a teraz znowu mu to wyskoczyło z grafika....
P.S Udało mi się rozwiązać problem na razie ,
ciekawe na jak długo...Na razie temat jest zamknięty.
P.S Połączyłem się do niego zdalnie, i w menedżerze urządzeń ma znowu przy karcie graficznej wykrzyknik, aktualizacja sterownka nie pomaga...., jak i zainstalowanie sterowników karty graficznej...Próba zainstalowania sterownika ręcznie nie pomaga, cały czas niby aktualizuje sterownik nvidi ale nie ma konca ta aktualizacja. Co zauważyłem to rozdzielczość jest dobra, sterowniki do karty są w systemie zainstalowanie, ale mimo to mam wykrzyknik....chkdsk nie pokazuje mi błędów błedów .Chodzi mi o to że znajomy instalował system od początku dwa razy i po paru dniach pojawiał się problem z grafiką jak wyżej. Raz mu pomogłem, i było ok, a teraz znowu mu to wyskoczyło z grafika....
P.S Udało mi się rozwiązać problem na razie ,
ciekawe na jak długo...Na razie temat jest zamknięty.
Powinna być normalna rodzielczość jak się instaluje system, a u mnie w trakcie instalacji cały obraz, litery itp były za duże, i paski w poprzek monitora...Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem.? Po zainstalowaniu systemu od nowa miałem rodzielczość cały czas 800:600 i paski wzdłuż monitora. Pokombinowałem i jakoś udało mi się zainstalować stery do płyty i grafiki(z tym miałem problemy) ale w koncu udało się, i rozdzielczośc była taka jaka powinna.Ale przy uruchamianiu systemu cały czas są paski pionowo na monitorze, a dopiero jak się zaloguję do systemu to obraz jest ok..Wszedłem do biosu i ustawiłem domyślne ustawienia, i zapisałem je. Po restarcie maszyny obraz na monitorze w czasie restartu był gładki bez pasków na pionie. Coś jakby to było związane z biosem??? Po pewnym czasie znowu paski się pojawiły w czasie restartu systemu, a potem po logowaniu było ok. Ale najwazniejsze ze rozdzielczość ekranu jest prawidłowa.. I tu mam pytanie, czy te paski na monitorze mogą mieć coś wspólnego w biosem??? Wersja biosu jest z 2007r, czy aktualizaacja biosu by pomogła...?? Pozdrawiam
. Cóż człowiek uczy się całe życie.