Drukarka wielofunkcyjna 3w1 do użytku domowego

Witajcie.
Poszukuję do użytku domowego drukarki wielofunkcyjnej, która będzie umiała drukować i skanować. Czyli urządzenie 3w1. Fajnie, gdyby miała wifi, albo chociaż ethernetowe gniazdko, aby pracować w sieci, ale ew. bez tego się obędę. Czytnik kart też może być, również i wyświetlacz poglądowy, lecz i tak wątpię, czy będzie tak bardzo potrzebny. Bowiem drukarka ma być do użytku domowego, aby czasem coś sobie druknąć, czy zeskanować (czyli niezbyt duże obciążenie miesięczne). System tuszy może być RGB, CMYK, albo jakiś inny, ale żeby dawał się uzupełniać strzykawką. No i cena do 200 zł. Obsługiwane systemy to na dzień dzisiejszy na pewno XP, ale i "7" też może być, bo chyba przesiadka nieunikniona. Z linuxa nie mam czasu korzystać, więc nie musi mieć wsparcia.
Do wydania mam 200 zł (raczej nie chciałbym przekraczać budżetu).
Kolor - lepszy byłby czarny, bo cały komp mam czarny.
No i nie może być monstrum, bo musi stanąć na biurku, gdyż syn jest na etapie wciskania wszystkich guziczków i odkręcania kurków z gazem w kuchni. ( Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę! )

Szukałem na allegro takiej wszystkomającej, ale to chyba tylko hp ma w zanadrzu, a opinie o nich nie są najlepsze: najczęstszym zarzutem są szybko zużywające się tusze, zacinanie, gubienie połączenia przez wifi.

Dzięki za pomoc, bo już od dawna nie siedzę w sprzęcie.

einstein-malysz napisał(a):Witajcie.
zukałem na allegro takiej wszystkomającej, ale to chyba tylko hp ma w zanadrzu, a opinie o nich nie są najlepsze: najczęstszym zarzutem są szybko zużywające się tusze, zacinanie, gubienie połączenia przez wifi.

Dzięki za pomoc, bo już od dawna nie siedzę w sprzęcie.

hmm, ja tu już komuś polecałem - mam HP DJ4580 i jestem w 99% zadowolony. Drukuje ładnie, szybko, skanuje, kopiuje, nie goli niestety Łączy się przez WiFi i wcale nie zrywa połączenia (ale UWAGA! Ja mam podłączoną do routera wifi bezprzewodowo i wtedy działa elegancko, brat walczy aby ją podłączyć po wifi bezpośrednio do lapka i na razie poległ, z tym, że to może być pierdoła ale nie mam czasu żeby zobaczyć OCB). Przez Wifi można drukować, skanować (ale nie przez przycisk "Skanuj" na drukarce, niestety trzeba wydać polecenie z kompa, po kablu to można przez przycisk), tusz wcale tak szybko się nie kończy (pierwszy tak ale już następne w normie). Jedyny minus jak dla mnie to na razie brak zamienników kardridży (HP300) więc niestety trzeba kupować oryginały (ostatnio płaciłem 59 za czarny w MM). Za drukarkę dałem 220 zł ale miesiąc po mnie brat kupił taką samą w Makro za 189,90

No i jest czarna, jak dla mnie +, bo się nie brudzi tak jak jasnoszare

Nad tą też się zastanawiałem, a Twoja opinia mnie przekonuje bardziej, niż 10 innych znalezionych w internecie.

vacu napisał(a):Jedyny minus jak dla mnie to na razie brak zamienników kardridży (HP300)

To oznacza, że za każdym razem kupujesz nowe tusze, czy można je napełniać strzykawkami? Szczególnie czarny, bo widzę, że jeden kartridż jest z czarnym, a drugi z pozostałymi kolorami.

Powiedz mi jeszcze, co hp daje na płytkach CD z oprogramowania?

Ja ostatnio kupiłem dziecku Brothera jakiegoś (też taki kombajn) za ok. 150 zł i jestem bardzo miło zaskoczony. Do tej pory preferowałem HP i Epsona ale prawdziwą bombą są ceny tuszów do niego: oryginalne po ok. 8 zł a zamienniki po 2-2,50
Wydrukowała już kilkaset stron i na razie żadnych problemów...

Wkłady HP300 (czarny i kolorowy) można napełniać strzykawką.

Ostatnio stałem przed podobnym dylematem, urządzenie wielofunkcyjne do max ~180zł z KONIECZNIE tanimi zamiennikami. Nie spodziewałem się, że tak trudno wybrać taki sprzęt, co się na oglądałem i naczytałem - nigdy więcej

Polowałem na początku na Brothera, ale nowe są drogie, a używanych na allegro nie uświadczymy za wiele (do tego część z usterkami) - podziękowałem. Trzeba często przeglądać aukcje, czasem trafi się tania perełka (c105/110/115/135 - coś takiego). Niestety potrzebowałem urządzenia na już. Zebrałem opinie od znajomych i zacząłem rozglądać się w kierunku HP.

Więc tak, HP miała bardzo fajne modele F2180 i F2280 (i pochodne) do których tusze (modele chyba 21 + 22) są w całkiem przyzwoitej cenie (zamienniki ~48zł za komplet - każdy koło 20ml). No niestety szybko zorientowali się, że biznesu na swoich oryginalnych tuszach nie zrobią i owe modele zostały wycofane, a zastąpione takimi (np. F2420 czy większość z serii F4XXX) do których wchodzą cholernie drogie tusze 300 i 301 bodajże. Także można i nową wyrwać w sklepie do 200zł, ale użytkowanie to już nie na moją studencką kieszeń (można oczywiście napełniać, ale wolałem poszukać czegoś z tanimi zamiennikami).

Tu mała uwaga, nie wszystkie tusze 21 i 22 pasują do modeli 2180/2280. Należy dokładnie czytać opis aukcji. Zresztą łatwo to rozpoznać, komplety kompatybilne chodzą po wspomniane ~48zł, a te niewspółpracujące nawet po ~35zł.

Więc rozglądałem się raczej w kierunku używanych F2180 i F2280 - obie na allegro (powystawowe) można kupić za odpowiednio 89 i 99zł, tyle, że bez kabla USB (5zł) i tuszy (48zł). Pewnie bym się zdecydował, gdybym mógł zamówić wszystko w jednym miejscu, a tak zamawiając osobno wychodziło prawie 200zł, także postanowiłem się jeszcze trochę porozglądać.

Trafiłem na fajne urządzenie też od HP (nie pamiętam dokładnie model) w dobrej cenie (również zamienników), ale po chwili doczytałem, że wchodzą tusze po ~9ml - to się po prostu nie kalkulowało. Znowu uwaga - patrzeć na pojemność tuszy, bo można się naciąć przy zakupie.

No i tak jakoś przypadkiem trafiłem na aukcję HP OfficeJet 5505 (chwytliwy tytuł), okazało się, że wchodzą do niej tanie zamienniki - modele 56 (czarny 21ml) i 57 (22ml). Za komplet 33-35zł. W internecie niestety nie znalazłem właściwie żadnych opinii (tyle co z pozytywnych komentarzy). Ogólnie większość tych urządzeń sprzedaje jeden użytkownik (sprowadzane - pod przyciskami "szwabskie" napisy :p), ceny różne, zależnie od "przebiegu" a także od tego co daje w komplecie (tusze, zasilacz). Udało mi się kupić owe urządzenie z przebiegiem 1488 stron (chociaż miało mieć powyżej 1500 - dobrze trafiłem), kompletem zamienników, zasilaczem, kabelkiem USB i 3 miesięczną gwarancją za 145zł (czyli komplet). Do tego przesyłka, w 170zł się zmieściłem. Nie posiada ani WiFi, ani czytnika kart - czytnik może by się i czasem przydał, ale praca w sieci jest mi kompletnie nie potrzebna. Czarny drukuje bardzo ładnie (poszło już jakoś 50 stron), kolor ciut mniej, ale do moich sprawozdań (wykresy, schematy) aż nadto wystarcza. Dokładnie nie mogę ocenić, bo mam tylko tydzień, ale póki co jestem pozytywnie zaskoczony.

Uff, spania dziś nie miałem to i wzięło mnie na wypociny. Mam nadzieję, że choć trochę pomogę

einstein-malysz napisał(a):Nad tą też się zastanawiałem, a Twoja opinia mnie przekonuje bardziej, niż 10 innych znalezionych w internecie.



To oznacza, że za każdym razem kupujesz nowe tusze, czy można je napełniać strzykawkami? Szczególnie czarny, bo widzę, że jeden kartridż jest z czarnym, a drugi z pozostałymi kolorami.

Powiedz mi jeszcze, co hp daje na płytkach CD z oprogramowania?

Szczerze mówiąc to tu ci nie pomogę. Strzykawką nie chce mi się bawić, bo nie drukuję dużo więc zakup nawet oryginalnego tuszu co jakiś czas nie jest wielkim problemem. Z tego co czytałem w sieci to da się napełniać ale też jak ktoś jest majsterkowiczem to podobno usuwa się jakąś przegrodę i ze zwykłego kardridża robi się XXL. Gdybym drukował więcej to pewnie bym się bawił a tak to mi się nie opłaca.
Co do płytki to gdzieś ją posiałem ale z tego co pamiętam to był tam tylko standardowy "kombajn" HP bez żadnych dodatkowych "bonusów".

Cytat:W internecie niestety nie znalazłem właściwie żadnych opinii (tyle co z pozytywnych komentarzy). Ogólnie większość tych urządzeń sprzedaje jeden użytkownik (sprowadzane - pod przyciskami "szwabskie" napisy )

Swego czasu się zraziłem do sprowadzanego sprzętu. Brat sprowadzał trochę sprzętu z "pchlich targów", wszystko tam było po 20 ojro więc taniutko sam więc zakupiłem od niego za stówkę nowiutki "kombajn" HP (już nie pamiętam jaki model). Pochodził prosto z wystawy podobno i faktycznie zero śladów użytkowania. Z początku drukowało toto OK ale bardzo szybko zaczęło zalewać kartki tuszem, wymiana kardridży nie pomagała więc został sam skaner... Także nie jestem pewny czy to na pewno jest sprzęt "z wystawki" czy nie czasem jakieś odpady, które nie przeszły kontroli jakości albo coś w ten deseń.

Wiadomo, trzeba uważać. Ja tam absolutnie nie przekonuję do wybrania którejś z tych co napisałem, bo na takim sprzęcie to ja się słabo znam, ale podzielić się opinią nie zaszkodzi. Przewertowałem trochę w necie, posprawdzałem ceny tuszy, także mniej więcej się orientuję

Natomiast co do OJ 5505, opinii nie znajdzie bo był to produkt skierowany jednak nie na biurka domowe, a firmowe (stąd np. fax). Tak przy okazji, właśnie odkryłem, że mam jednak model 5510 (no, ale to właściwie to samo)

EDIT.

Widzę, że na allegro F2180 i F2280 chwilowo nie ma, więc może podam linki.
Tu były te wystawowe F2180:
Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę!
Ten sam sprzedawca miał również F2280, właściwie to samo, tyle, że dychę drożej.

A i tu gość sprzedawał używaną F2280, komplet z tuszami (czarny trochę zużyty) za 130zł:
Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę!

Pytałem czy sprawna i czemu w takim razie sprzedaje:

Cytat:Drukarka jest w pełni sprawna, służyła mi bezawaryjnie przez okres roku czasu .
Sprzedaję ją z powodu zakupienia nowego urządzenia , ponieważ potrzebowałem mieć drukarkę podłączoną i udostępnioną bezpośrednio pod routerem .

Gdyby odpisał dzień wcześniej, prawdopodobnie właśnie to urządzenie dziś leżało by u mnie na biurku. Ogólnie za tą cenę niezła propozycja, można pisać do gościa jakby co i spytać o przebieg

proponuje Epson Stylus sx115. Tanie tusze, tania drukarka.

Ok, dzięki za wszystkie wpisy, przespałem się z problemem i stwierdziłem, że mimo wszystko wybiorę

vacu napisał(a):HP DJ4580

.

Choć na HP coraz częściej ostatnio się zawodzę liczę, że przynajmniej ten zakup będzie udany.