Dlaczego preinstalacja systemu na komputerze utrzymuje monopol w branży software?

Wbrew wszelkiej indoktrynacji "antypirackiej" ilość sprzedanych kopii systemu bezpośrednio zależy tylko i wyłącznie od ilości nowych komputerów z preinstalowanym tym systemem - cała reszta to czysty przypadek
tak zatem ilość użytkowników nowego systemu będzie się zwiększać lawinowo, jak dotąd, bowiem ludzie cały czas kupują / wymieniają komputery, a zwyczaj preinstalacji najnowszych produktów M$, cały czas istnieje, ku o dziwo radości nieświadomych szerokich tego konsekwencji użytkowników

niestety ciągle pokutuje wiara w to, że jeśli coś jest dobre dla poszczególnego klienta, to jest to wyraz dobrze działającego systemu ogólnego, tymczasem to, że klient dostaje komputer od razu z systemem operacyjnym ma szerokie negatywne konsekwencje dla całego informatycznego świata

Frank Holman napisał(a):tymczasem to, że klient dostaje komputer od razu z systemem operacyjnym ma szerokie negatywne konsekwencje dla całego informatycznego świata

Włączył Ci się dziś filozof, Frank?
Dlaczego tak sądzisz?

Krizz to nie jest filozofowanie. Frank bardzo słusznie to zauważył. Od siebie dodam, że narzucanie osobie kupującej komputer jedynie słusznego systemu poprzez preinstalowanie go przez producenta komputera skutkuje tym, że około 90% komputerów na świecie posiada zainstalowany system z rodziny Windows. Taka sytuacja powoduje, że alternatywne oprogramowanie nie ma takich możliwości na zaistnienie (a w związku z tym i na rozwój), jakie mogłoby mieć gdyby to klient przychodząc do sklepu decydował zawsze o tym, jakie oprogramowanie i za ile ma być zainstalowane w komputerze, który chce kupić. Istniałaby wówczas normalna tzw. zdrowa konkurencja na której zawsze zyskuje klient.
O tym, że Microsoft stosuje swojego rodzaju bodźce wobec producentów komputerów to już nie będę się rozpisywał.
Pozdrawiam.

Ale Frank napisał "komputer od razu z systemem operacyjnym", a nie pisał o jakim... A zauważyłem, że na coraz większej ilości nowych zestawów instaluje się Linuxa, ku radości laików, którzy za cenę samego sprzętu dostają "komputer z systemem operacyjnym".

I od razu prosza bardziej zorientowanych o zainstalowanie tego Windowsa i Office'a, bo na tym jakims linuksie (tak to sie nazywa) to jakos inaczej wszystko wyglada i tego Worda wlasnie brakuje. Oczywiscie ten Windows bedzie legalny inaczej... Bo jakby kasa byla na legalnego to by taki klient nie kupil komputera w promocji z Linuxem...

to nie ma znaczenia jaki system dostaje - ważne, że dostaje, co automatycznie skutkuje brakiem potrzeby poszukiwania i wyboru,
dokładnie wyjaśnił to szunaj

a co do "filozofowania" - na tym polega właśnie problem dzisiejszej Polski (i nie tylko), myślenie dalej niż koniec własnego nosa i czysty finansowy zysk jest zaraz wyśmiewane, jako coś niepoważnego/nienormalnego/nie...cośtamcośtam

Cysorz napisał(a):Jak już będzie, to i miejsce się znajdzie...

Od kilkunastu dni każdy może sobie pobrać ze strony Ms Vistę CR1 ( download.windowsvista.com/preview/rc1/en/download.htm) i zainstalować sobie. Licencja pozwala korzystać z OSu do 1 czerwca 2007
Podobnie jest z
Officem 2007 beta microsoft.com/office/preview/beta/getthebeta.mspx
i IE7 CR1 i WMP 11 i Defenderem beta.... Ale tylko te dwa pierwsze programy są ograniczone czasowo. A sama w sobie Vista RC1 podczas instalacji pozwala na wybór, czy chce się zainstalować wersje Ultimate, czy Home, Basic, czy może BasicN, HomeN.... Dostępne są dwa obrazy płyt instalacyjnych: na 32 bitowy sprzęt i 64 bitowy sprzęt.

a to w temacie:

Cytat:Microsoft Polska > Strona główna  >  Informacje prasowe  >  Wrzesień 2006
Raport IDC: 50 tys. nowych miejsc pracy w Europie dzięki Windows Vista
Opublikowano: 18 września 2006 | Zaktualizowano: 18 września 2006

Microsoft wraz z firmą analityczną IDC (International Data Corporation) poinformowały o wynikach badania, którego celem było oszacowanie spodziewanego wpływu na gospodarkę, jaki nowy system operacyjny Microsoft – Windows Vista – wywrze na sześć wybranych rynków europejskich: niemiecki, brytyjski, francuski, duński, hiszpański oraz polski. Wyniki raportu pokazują, że pojawienie się na rynku systemu Windows Vista spowoduje wzrost przychodów i liczby miejsc pracy w ponad 150 tys. firmach z branży IT w przebadanych krajach.

dalej....

pozostawiam tekst bez komentarza....

EDIT
albo dam komentarz :
cytat ze świetnego eseju Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę!

Cytat:Kiedyś znajoma opowiadała mi, jak przez pół roku pracowała jako programistka w banku, pisząc program podobny do czegoś, co było komercyjnie dostępne. Twierdziła, że jeśli mogłaby wtedy dostać kod źródłowy tamtego komercyjnego programu, to bez trudu mogłaby go zaadaptować dla swoich potrzeb. Bank gotów był [nawet] za to zapłacić, ale nie wyrażono na to zgody – kod źródłowy był tajemnicą. Tak więc musiała spędzić pół roku na bezsensownej pracy, która wlicza się do PKB pomimo tego, że tak naprawdę jest marnotrawstwem.

zastanówcie, że także dlaczego najlepszymi programistami na świecie, od wielu lat nie są dzieci informatycznej ameryki, ale z zacofanej Euroazji; nikt tego głośno nie powie, z powodu tzw. politycznej poprawności, ale prawda jest znana od dawna:

Cytat:Trzeci poziom szkód materialnych dotyka rozwoju oprogramowania. Był on kiedyś procesem ewolucyjnym, w czasie którego programista brał istniejący już program i przepisywał jego części w celu dodania jednej nowej funkcji, a potem ktoś inny przepisywał inne części żeby dodać kolejne funkcje. W niektórych przypadkach ciągnęło się to przez dwadzieścia lat. W tym samym czasie na podstawie innych części tego programu tworzono podwaliny nowych projektów.

Istnienie właścicieli uniemożliwia taką ewolucję i powoduje, że pisząc program trzeba zaczynać od zera. Odbiera także nowym programistom szansę studiowania istniejących programów w celu nauczenia się użytecznych technik oraz sposobów konstruowania dużych programów.

Właściciele są też przeszkodą na drodze edukacji. Zdarzało mi się spotkać obiecujących studentów informatyki, którzy w życiu nie widzieli kodu źródłowego dużego programu. Mogą być dobrzy w pisaniu małych programów, ale nie są w stanie zacząć uczyć się odmiennych umiejętności pisania dużych, jeśli nie mogą zobaczyć, jak zrobili to inni.

Na każdym polu pracy intelektualnej można osiągnąć więcej stojąc na ramionach gigantów. Jednak nie ma już na to ogólnego przyzwolenia przy pisaniu programów – możecie stać tylko na ramionach ludzi ze swojej firmy.