Czy istnieje cos takiego jak komenda kill w linuxie do zabijania procesów z cmd

czy istnieje w win xp cos takiego jak w linuxie komeda kill. chodzi mi wylaczanie programow za pomoca lini polecen albo jakiegos programu. bardzo mi na tym zalezy z uwag na to ze musze ladowac przy starcie systemu pewien program aby mi wgral pewne profile dotyczace dwieku. zawsze zaraz po wlaczeniu windy piewsze co robie to wylaczam ten program (a ustwieania dotyczace brzmienia dzwieku pozostaja). jets to torche meczace i chcialbym w jakis sposob t wylaczamoe go zautomatyzowac. jesli yto w czyms pomoze to dodam ze ten program ktoryt mi laduje te profile to kX Manager (ze sterownikow kXproject do roznych tam sb i audigy). z gory dziekuje! pozdraiwiam!

To nie lepiej zrobić tak żeby to się wogóle nie ładowało przy starcie systemu. Na pewno można w prosty sposób wyłączyć.

chodzi o to ze ja chce zeby sie ladowalo bo wtedy dzwiek brzmi mi nieporownywalnie lepiej. musze owy program wylaczac bo zrzera mi on podczas gdy jest uruchomiony 20-30% procka przez caly czas. A gdy go sobie wylacze to dzwiek brzmi dalej w...... tyle ze procek skacze sobie w granicach 0-2%. to chyba powinno sporostowac niektorym sytuacje...

Zabijanie po PID:


Zabijanie po nazwie procesu: