03.10.2004 22:05 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.07.2018 11:48 przez Spartan.)
Co mam uczynić jeśli mam 2 komputery w mieszkaniu, 1 z nich jest podłączony do internetu poprzez LAN a drugi, w innym pokoju, ma połączenie czasowo zawieszone przez dostawcę internetu. To co chcę osiągnąć to możliwość kontaktu między komputerami (podłaczonym do LAN i nie). Nie chodzi mi tu o udostepnianie połączenia a tylko kontakt między komputerami. Oba komputery mają prywatne IP. Internet jest doprowadzony do mieszkania kablem UDP z klatki schodowej. Wychodzi z gniazdka w 1 pokoju i leci do komputera w tym pokoju. By podłączyć do internetu komputer z drugiego pokoju (przez pewien czas podłączone były oba), kabel rozcięto, 4 żyłki wyjęto i połączono z innym odcinkiem kabla UDP idącego peszelem w scianie do drugiego pokoju.
Cóz wiec zrobić by komputer nie podłączony do internetu mógł się kontaktowac z tym doń podłączonym (chodzi mi o sam komputer a nie internet), czy powinienem kupić router, switch, bridge, hub czy jakieś inne licho?
Liczący na pomoc
Kanapon
Przepraszam jesli się pytanie już takie pojawiło i za niezzawasowanie poruszonego zagadnienia.
Obrazek mam...
Ale ja nie bardzo wiem jak to zrobić :-( (jak go dokleić do postu)...
No tak, oba komputery mają karty sieciowe dysponujące po 1 wyjściu dla owego kabla. Mi zależy na tym by 1 z komputerów (pokój bliżej gniazdka skąd wyłazi kabel z TV i internetem) był podłączony do internetu, 2 zaś (pokój do którego kabel z TV i internetem idzie przez peszel w ścianie) był podłączony do tego pierwszego (nie chodzi mi o rozdzielenie internetu) z wykorzystaniem kabla dostarczającego do tej pory internet. O samym kablu pisałem powyżej...
A sieciowki sa bardzo tanie, wiec pedem do sklepu i kupuj. W takiej konfiguracji bedziesz mogl rowniez udostepnic Internet temu drugiemu komputerowi - jesli tylko wlaczysz udostepnianie polaczenia w pierwszym.
A jeszcze w sprawie tego kabla...
Kupienie 2 kart sieciowych oznacza iż trzeba będzie ciągnąć nowy odcinek kabla między komputerami chyba...
Mi zalezy na tym by wykorzystać kabel który już jest, ten którym doprowadzano internet do obu, a rozdzielono (poprzez wyjęcie 4 żyłek i dołączenie do kolejnego odcinka kabla sieciowego poprowadzonego peszelem do sasiedniego pokoju) przy wyjściu w pierwszym pokoju. Zalezy mi na tym by się nie szarpać z kablami po mieszkaniu - 15 m, a wykorzystać ten który już prowadzi do 2 pokoju...
Póki był internet jedynym sposobem by przegrać coś z 1 kompa na 2, przy takim okalowaniu było chyba postawienie serwera FTP :-(. Z chwilą gdy internet jest na 1 z nich, zalezy mi by 2 mół się z tym podłączonym kontaktować za pomoca kabla który już jest... Czy to w ogóle możliwebez dodatkowego osprzętu???
e ja myślę że to .wyjęcie,, 4 żyłek to takie symboliczne
ale jak nie da się inaczej to musisz wymienić kabel
to chyba nie problem jak masz w peszlu
a wydatek prawie żaden kilkanascie zł
Niestety niezbyt symboliczne bo zrobione na moich oczach. Montujący internet stowerdził iż wszystkie żyłki nie sa niezbędne do dostarczania internetu i zrobił jak zrobił, częśc żyłek wyjął i podpiął do kolejnego 15 m. odcinka kabla który nastepnie wprowadziłem z wielkim trudem do peszela. Jak mam ten kabel wymienić? Wyjąć ten który już w peszelu jest i do czego go podpiąć? Do zapewne nowej karty sieciowej w komputerze na którym internet jeszcze jest? To oznacza ciągnięcie 2 kabli od gdniazdka do komputera z internetem - 1 dostarczającego internet i drugiego łączącego wspomniany z komputerem bez internetu. To nie prościej kupić jakiś switch, hub czy cóś, położyć przy wylocie głównego ganizdka skąd wychodzi internet i wsunąć doń 1 kabel doprowadząący internet oraz 2 mający łączyć komputer z internetem z tym bez niego a drugiej strony kabel prowadzący do komputeraz z interenetem?
Pewnie za bardzo kombinuję ale mi bardzo zależy na wykorzystaniu kabla będacego w peszelu bowiem przepychanie takiego czegoś 15 peszelem to mordownia, zwłaszcza gdy nie ma już w nim stalowej żyłki do tego...
wiesz co może narysuj i wklej szkic łatwiej może będzie komus ci doradzić
edit
a swoją droga to trzeba ,,szpeca ,, żeby dzielić kabel sieciowy na dwoje
przeciez kazdy myślący człowiek nie wie co go czeka w przyszłości i jak mu sie odwidzi to może będzie chciał jeszcze coś podpiąć i zawsze zostawia się kpl. lub zapas
wołaj go niech się teraz spręży i wykaże
Kurcze ale kombinujesz
Do starego kabla przypnij zylke i go wyciagnij. W ten sposób w peszlu będzie żyłka dzięki której wciągniesz nowy kabel. To chyba będzie tańsze i o wiele prostsze niż sprzęt.
Chyba, że możesz połączyć te kompy też 'na 4 żyłki' choć jak to zrobić to ja już nie wiem
tak go wykadruj żeby nie był na full ekran
jak dajesz odpowiedz to niżej masz opcje dodaj załącznik to wejdz tam i podaj ścieżkę dostępu do pliku obrazka na twoim kompie
Poszperałem i wykombinowałem jako załacznik - dołączając go do postu powyżej...
W peszelu który i bez tego jest wąski i niezbyt czysty jest prócz kabla internetowego jeszcze kabel do TV...
Kabla jest wystarczająco - to nie jest mój problem, mój problem polega na tym jak wykorzystać to co jest (kabel w peszelu) by móc się łączyć między komputerami a nie by dzielić internet... Przez pewien czas oba komputery były podłaczone do internetu i montujący zastosował najtańszy wariant połączenia wydzielając z głownego kabla kilka odpowiednich żył i łącząc z kolejnym ocinkiem kabla idącego obecnie w peszelu do komputera który obecnie nie ma dostepu do internetu...
W peszelu JEST już pełnowartościowy kabel UTP i ma on jeszcze zapas, ale nie taki by go jeszcze ciągnąć ku komputerowi mającemu internet. Po cóz mam więc wciągać kolejny / nowy zamiast tego który już jest... Mi chodzi o to by takiego ciągnięcia uniknąć...
Witam
Zobacz w karcie sieciowej, które styki są wykorzystane. Ostatnio kupiłem kartę i tam chyba były wykorzystane tylko 4 z 8 jakie są w gnieździe. To by Cię urządzało, tylko musisz zcrossować kabel.
Kanapon napisał(a):(...) Montujący internet stowerdził iż wszystkie żyłki nie sa niezbędne do dostarczania internetu i zrobił jak zrobił, częśc żyłek wyjął i podpiął do kolejnego 15 m. odcinka kabla (...)
To się nazywa albo skąpstwem i tanim wariantem sieci, albo totalnym debilizmemi i niechlujstwem. Co z tego, że tylko 4 żyły są wykorzystywane do pracy w LANie? Kabel UTP-5 jest 8-żyłowy i takim zostać powinien.
Jeśli dobrze rozumiem... Do kompa nr 2 miałeś podpięty net. Teraz chcesz aby do nr 1 był wpiety net, a nr 2 kontaktował się nr 1?
Jeśli tak to:
1. Wrzuć drugą sieciówkę do nr 1.
2. W nr 1 wepnij kabel od netu.
3. W nr 1 w drugą sieciówkę wepnij kabel do nr 2.
4. Kabel między 1 i 2 musi być scrossowany, czyli (jeśli mnie pamięć nie myli) żyły idą tak:
nr 1: 1 2 3 - - 6 - -
nr 2: 3 6 1 - - 2 - -
ale sprawdź...
06.10.2004 12:08 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.07.2018 11:44 przez Spartan.)
Cytat:Co mam uczynić jeśli mam 2 komputery w mieszkaniu, 1 z nich jest podłączony do internetu poprzez LAN a drugi, w innym pokoju, ma połączenie czasowo zawieszone przez dostawcę internetu...
1.komunikacja przez otoczenie sieciowe nie powinna byc utracona. powinienes widziec wszystkie kompy na lanie. ja jak nie placilem za net to mi go poprostu odcieli ale nadal mialem mozliwosc buszowania po zasobach lanowych. sprawdzales to?
2.a co do wykorzystania istniejacego kabla (tego rozdzielonego) to owszem moglbys go uzyc. ja widzilbym to tak:
-wsadzasz druga sieciowke do kompa z netem
-kupujesz taki odcinek kabla aby siegal od miejsca rozdzielenia do kompa z netem.
-odpinasz te rozdzielone kabelki i laczysz z kupionym kablem (powstanie takie niewiadomo co ) kabelki lacz kolorami np zolty do zoltego itd
-teraz to 'niewiadomo co' musisz na konczach zkrosowac. sposob krosowania ktory podal mummle jest poprawny.
*robisz to na wlasne ryzyko i jezeli cos nie bedzie dzialac to nie miej do mnie pretensji
osobiscie jednak uwazam ze powinienies zrobic tak jak napisal mummle.
Dokladnie. Sygnal w skretce idzie parami (ten sam na dwoch liniach) a sa one wlasnie tak poskrecane w kablu, ze pola elekryczne wytwarzane przez sygnaly odpowiednia sie znosza i umozliwia to szybka i poprawna transmisje, mimo, ze skretka nie ma ekranowania, jak np. BNC. Dlategi tez jest istotne z punktu widzenia jakosci transmisji danych ktore kabelki przesylaja ten sam sygnal. Kombinacje kolorow dla par sa nieprzypdakowe - bledne pary moga nawet zupelnie uniemozliwic transfer, lub go bardzo zwolnic. REzygnacja z 4 dodatkowych lini a wrecz przesylanie nimi innych sygnalow jest bledem. W tym momemncie syganly sie zaklocaja, wiec jest sytuacja wrecz odwrotna do zamierzonej.
Nie zdecydowaliśmy się na rezygnację z internetu na 2 komputery (cena - 70 zł, szybkość od 128 w górę w zależności od pory dnia, ściąganie bez ograniczej, prywatny IP na obu). Ponieważ jednak w związku z tym w/w nieszczęsnym rozdzieleniem łącza przez rozdarcie kabla doprowadzającego sygnał internetu często zdarzały się nam zaniki neu na 1 z komputerów (drugi działał) provider "zasugerował" nam switch.
I jest, i działa - D-Link 1005D za 87 zł. Pięcioportowy, malutki, cichutki. Przykręcony do ściany nie zawadza pod nogami... To było najprostsze rozwiązanie i na razie okazauje się najlepszym. Teraz bedę się mógł połączyć z 2 komputerem nawet jak na jednym z 2 internetu już nie będzie...
moje gratulacje dla UPC za pomysł ze zjeb... kabla celem naciągnięcia "klienta" na kolejne wydatki
TPSA by się nie powstydziła [tu mamy marazm jak w urzedzie - stać ich tylko na wysyłanie ludziom faktur za usługi dawno zrezygnowane, albo sprzęt dawno zwrócony - jak u mnie np. wczoraj, ze niby 12.12.2003 r. kupiłem od nich modem do neostrady za 198 zł (przyszło wczoraj 28.10.2004 r. z terminem płatniści - UWAGA do 02.11.2004 r.)]
-------------
pa. a tak swoją drogą to nieźle zaliczyliśmy porażkę w tym temacie - wszyscy się skupili na pociętym kabelku nie zważając na fak, że to jednak "działa" (czasem zanika, ale działa) i chodziło tylko o rozdzielenie sygnału - do czego właśnie służy switch, o który od początku pytał autor
To nie UPC, tylko... inna firma, nie związana z telewizją kablową, zamująca się tylko internetem. Nazwę podam tylko na privie...
Problem ew. switcha pojawił się juz przy instalacji. Tyle że my (ja i brat) nie mieliśmy dość pieniędzy a oni switcha. Instalujący zasugerowali (korzystając z naszej niewedzy) i wykonali owo w/w nietypowe rozdzielenie kabla "z internetem".
Wszystko działało ale do czasu kiedy na okres wakacji musieliśmy zawiesić internet na 1 z komputerów. Po drodze była jeszcze burza, która zniszczyła zasilacz niezawieszonego komputera (oraz całą zawartość wyłączonej bezpiecznikiem zamrażarki :-( ) mimo listwy. W październiku 4 krotnie w ciągu 2 tygodni zdarzało się po odwieszniu netu na obu kmputarach przerwy w jego dostawie na 1 z komputerów. Za każdym razem przyczyną awarii byliśmy my, nasze komputerym, ich karty sieciowe, kombinowanie, wtyczki, router na klatce schodowej i za każdym razem okazało się to nieprawdą ale po wymianie wtyczek i różnych dziwnych posunięciach komputer "odzyskiwał internet".
Dopiero po mailu w którym zasugerowaliśmy iz mozliwą przyczyną problemów może być "4-żyłkowość" zasugerowano nam switch...
) kabelki lacz kolorami np zolty do zoltego itd