26.12.2002 00:20
Witam!
Na początku, wszystkiego najlepszego z okazji świąt.
A teraz pytanie:
Mam Win XP+SP1. Chodzi mi o wielozadaniowość tego systemu. A dokładniej o zachowanie się systemo podczas działania dwóch procesów. Podam przykład:
1. Instaluję grę z CD na HDD. To jeden proces. Załóżmy że chcę uruchomić Outlooka by sprawdzić pocztę. I tu zaczyna się rzecz która mnie strasznie denerwuje w XP. Zanim uruchomi się Outlook mija bardzo wiele czasu a dysk głupiej - głowica jeździ i szuka niewiadomo czego.
Na Win 98 nie było takiego problemu. Mogłem w tle instalować coś i bez problemu uruchamiać inne programy. Wszystko odbywało się szybko.
Mało tego. W XP często podczas wykonywania jakiegoś procesu np. właśnie przegrywania czegoś z CD na HDD komputer "tak jakby" uwalniał pamięć i nie pamiętał tego co jest w tle - np otwarte okna IE. Zanim je otworzy dysk HDD po prostu szaleje - wczytuje wszystko od nowa!!!
Jezu! O co chodzi? I to ma być ten wielozadaniowy Win XP???? Sorry ale to już 98 SE lepiej sobie radził z tym!!!
Moja konfiguracja:
512 Mb RAM DDR
Athlon XP 1700+
MSI K333 Ultra2 via 333 chipset
GF3 Gainward Ti450 GS
SB Live!
A więc mam 512 Mb Ramu - sorry ale przy takiej ilości XP chyba powinien działać solidnie. Czasami czuje się jak na 98 SE z 64 mb ramu!!!
Mam włączone DMA, zainstalowany Service Pack - nowy, nowe stery do grafiki!
Co robić?? Czy można jakoś lepiej skonfigurować Windowsy???
Proszę o odpowiedź. Jeśli Wam sie przyda to mój nr GG 2038373
Na początku, wszystkiego najlepszego z okazji świąt.
A teraz pytanie:
Mam Win XP+SP1. Chodzi mi o wielozadaniowość tego systemu. A dokładniej o zachowanie się systemo podczas działania dwóch procesów. Podam przykład:
1. Instaluję grę z CD na HDD. To jeden proces. Załóżmy że chcę uruchomić Outlooka by sprawdzić pocztę. I tu zaczyna się rzecz która mnie strasznie denerwuje w XP. Zanim uruchomi się Outlook mija bardzo wiele czasu a dysk głupiej - głowica jeździ i szuka niewiadomo czego.
Na Win 98 nie było takiego problemu. Mogłem w tle instalować coś i bez problemu uruchamiać inne programy. Wszystko odbywało się szybko.
Mało tego. W XP często podczas wykonywania jakiegoś procesu np. właśnie przegrywania czegoś z CD na HDD komputer "tak jakby" uwalniał pamięć i nie pamiętał tego co jest w tle - np otwarte okna IE. Zanim je otworzy dysk HDD po prostu szaleje - wczytuje wszystko od nowa!!!
Jezu! O co chodzi? I to ma być ten wielozadaniowy Win XP???? Sorry ale to już 98 SE lepiej sobie radził z tym!!!
Moja konfiguracja:
512 Mb RAM DDR
Athlon XP 1700+
MSI K333 Ultra2 via 333 chipset
GF3 Gainward Ti450 GS
SB Live!
A więc mam 512 Mb Ramu - sorry ale przy takiej ilości XP chyba powinien działać solidnie. Czasami czuje się jak na 98 SE z 64 mb ramu!!!
Mam włączone DMA, zainstalowany Service Pack - nowy, nowe stery do grafiki!
Co robić?? Czy można jakoś lepiej skonfigurować Windowsy???
Proszę o odpowiedź. Jeśli Wam sie przyda to mój nr GG 2038373