30.10.2002 00:30
Czy zastanawialiście się kiedyś jaką wspaniałą grą jest instalator Windows-ów. Po pierwsze jest on unowocześniany graficznie .Dalej, ma system czasu jak z gier fantasy i s-f bo czasem minuta trwa aż 5 minut a czasem tylko 5 sekund. Pozatym mnogość wątków typu Minimalna lub moja ulubiona szczególnie w Win98 Niestandardowa gdzie do ukończenia gry można dojść na różne sposoby (wybierając różne elemęty). Ale najlepsza jest mnogość możliwości ukończenia tej gry: z pełnym sukcesem, totalna porażka (fdisk i jeszcze raz), pół sukcesu czyli brak np. stabilności lub katalogu Moje Dokumety (autentyczna sytuacja) oraz moja ulubiona czyli totalna porażka z krzykiem o pomste do niebios (żadko ale też prawdziwe,raz instalator popsół karte grafiki ) Co wy myslicie o tej grze?? Dobra ja zaraz zacznę kolejny raz przygodę z ta grą (dla rozrywki oczywiście)