Witam!!! Jest już ok, opiszę cały proces zgodnie z życzeniem. Okazało się, że SMART jest zły
Były błędy sektorów i utrata plików w system32. Dużo plików systemowych się popsuło przez te realokacje. Warto przy każdych problemach sprawdzać smart, bo dyski SSD potrafią padać z dnia na dzień.
Za pomocą programu Clonezilla z opcją restore przegrałem ten SSD na inny. Proces trwał ponad 2 doby, bo on każdy błąd próbuje kilka razy odczytać, a pad SSD był taki, że przy próbie odczytu zepsutego sektora cały dysk się restował... W ogóle najpierw się wysypywał ale pomogło włączenie w Bios opcji SATA Hotplug czy jakoś tak, warto to mieć włączone zawsze.
Po przegraniu na nowy dysk system dalej otwierał się ale miał uszkodzone menu start, nie działało, ale działało Start All Back, tak jak wcześniej. Teraz trzeba było zrobić "upgrade w miejscu" czyli zainstalować Windowsa z zachowaniem programów i ustawień. Gdy to się udało menu start zaczęło działać od razu.
Następnym razem, przy problemach od razu odpalam SMART check, a nie warto chodzić po logach systemowych, bo w nich są głupotki mylące tylko. Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Wysyłam na priv filmik i zrzuty ekranu niektóre już wysyłałem wcześniej bo nie mogę modyfikować wcześniejszych postów.