komentarz sztosa celny. reszcie nie ma się co dziwić, to jest Polska

mnie akurat ten przypadek piractwa nie bulwersuje w jakiś znaczący sposób tylko dlatego, że to policja, poza wspomnianym przez sztosa spostrzeżeniem. mogę wręcz powiedzieć, że cieszę się, że komputera używa tam osoba używająca takiego softu, bo to znaczy, że jej umiejętności "informatyczne" są w górnych 5% jeśli chodzi o policję.
sumując moje wnioski:
1. osoba ta nie uzyskałaby zgody na zakup tego typu oprogramowania, nie ma też powodu, żeby płaciła z własnej kieszeni
2. zakładając, że nie używa w pracy komputera do prywatnego użytku, a przynajmniej założywszy że nie robi tego cały czas, jej praca jest bardziej efektywna. tc jest zresztą narzędziem ewidentnie pracowym a nie "rozrywkowym", więc można tak stwierdzić - jej praca była bardziej efektywna
3. jako obywatel jestem z tego zadowolony, zwłaszcza znając realia polskiej policji różnych szczebli, cieszę się, że są tam osoby, które umieją w jakikolwiek sposób obsługiwać komputer, a korzystanie z managera plików jest w tym przypadku wyższą szkołą jazdy
oczywiście mogą pojawić się argumenty - stróże prawa, łamanie prawa. heh, rozejrzyjcie się zanim je podniesiecie

to jest polska, a to jeden z mniej strasznych jej elementów. rozważania moralne do tego przypadku nie pasują.
pozdrawiam
edit: nie doczytałem, jest też o "program do... kopiowania płyt muzycznych i filmów." - co to?? specjalny program

rzetelna gw?

ehh, sensacja, gonią ją teraz dziennikarze strasznie, ale tej sprawy chyba nie uda im się rozdmuchać