Liczba postów: 2,397
Liczba wątków: 76
Dołączył: 08.2002
Reputacja:
0
Nie wierzę.
Linux niestety wg mnie mało się rozwija, wysiłki są raczej skoncentrowane na bezpieczeństwie, szybkości i tym, czego brak Windowsowi. Pomijam różnorodność dysrybucji. (Jeśli coś to Mandrake - na początek, dla początkującego usera bardzo przyjazny).
FreeBSD... Już bardziej. Raczej poszedłbym w tym kierunku. No, ale na ten temat jeszcze być może wiem zbyt mało.
I na koniec...
Koszty: Niektóre dystrubucje zaczynają być płatne.
Bezpieczeństwo (ilość ataków): liczone bezwzględnie jest na niekorzyść Windowsa, względnie... tu powstrzymam się od komentarza.
DOBRZE skonfigurowany i zadbany Windows + dobra konfiguracja i dobór softu=spokojnie przespane noce.
Pozdrawiam
Liczba postów: 2,684
Liczba wątków: 68
Dołączył: 08.2002
Reputacja:
0
Nie ma, co moim zdaniem komentować, bo to wynik ankiety, na którą powoływał się autor artykułu to zaledwie marzenie kilkudziesięciu osób, uczestników ankiety.
Zacytuję Informacje newsa, który ukazał się na stronie in.4pl
Środa, 07 Kwietnia 2004
Windows - Linux 1:0
Autor: Stathis, 00:06
Według opublikowanej przez Agencję Reuter-a analizy, Linux nie jest w stanie w najbliższej przyszłości zagrozić systemowi Windows.
Badanie objęło około 300 firm, a w tym ponad 10 000 pracowników i wykazało, iż przesiadka z systemu Windows na Linux kosztowałaby 3 do 4 razy więcej od kosztów, jakie ponosi się przy zmianach pomiędzy kolejnymi wersjami popularnych okienek.
Ponadto, oprócz oszczędności ze względu na darmowy charakter Linux-a, nie dostrzega się żadnych innych realnych profitów wynikających z takiej "przesiadki".
Podano również, że Windows zajmuje obecnie 94% rynku serwerów i komputerów biurowych
(źródło: Reuters)
Jak więc z powyższego widać pozycja Windows jest bardzo mocna i nic nie wskazuje, by w dającym się przewidzieć okresie czasu cokolwiek się zmieniło. A że taka sytuacja nie jest dobra dla klientów to przecież wszystkim wiadomo.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 2,397
Liczba wątków: 76
Dołączył: 08.2002
Reputacja:
0
Niestety, badania są drogie, a zapał to nie konkurencja co widać na każdym kroku (hmm... nie będę się rozwodził nad tą tezą).
Windows jaki jest każdy widzi. Linux tak samo. Wybór pomiędzy komerchą albo prawie free OS.
Linux kontra Unix to byłyby test bo to ta sama półka. Przynajmniej dla mnie. I tu porównanie wypada na korzyść Unixa. Zapaleńcy kontra pieniądze na skoordynowany rozwój.
Liczba postów: 2,684
Liczba wątków: 68
Dołączył: 08.2002
Reputacja:
0
No właśnie na tym rynku nikt nie wygrał z górą pieniędzy.
Liczba postów: 1,580
Liczba wątków: 115
Dołączył: 03.2003
Reputacja:
0
Kolejna sprawa to to, że większość userów poprostu boi się/nie wie co to jest Linux, lub podobnie jak z Operą/Mozillą etc. nie przechodzi pod nie bo IE zna i uważa, że mu wystarcza...
PS. Słyszeliście o LindowsOS ?
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 5
Dołączył: 07.2003
Reputacja:
0
Stare prawo ekonomii mówi, iż pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy. Myślę, że odnieść można to też do OS-ów - stało się to już w roku 1995 po pojawieniu się Win95. Były lepsze, stabilniejsze i bezpieczniejsze OS-y, jednak windoza wygrała głównie kampanią reklamową i (przyznajmy też rację) ergonomią oraz prostotą obsługi.
Linux nie ma szans na zawojowanie rynku według mnie głównie przez jego najważnieszą zaletę i zarazem wielkie przekleństwo: otwartość kodu i różnorodność. Dopóki mamy ileś tam wersji Mandrake'ów, Red Hat'ów, Knoppixów, Auroxów i czort wie ile jeszcze odmian - przeciętny użytkownik będzie omijał to z daleka. Tym bardziej, że nawet instalacja i obsługa Mandrake może wywołać frustrację dla kogoś komu wydaje się, że coś wie o OS-ach. Linux musi w tej chwili stać się w obsłudze albo jeszcze prostszy od Windowsa, albo jakieś instytucje/organizacje wyłożyć
potworną kasę na promocję.