Dziwne dźwięki z monitora

witam,

mam dosc ciekawy problem z monitorem [ LG FLATRON 775 FT ].
mianowicie od czasu do czasu z monitora wydobywaja sie dziwne dzwieki: jest to np wnerwiajacy dzwiek od wyzszej czestotliwosci (tak na granicy slyszalnosci), rozne dziwne gwizdy przechodzace w syczenie...
- wiem, ze brzmi to dziwnie , ale mnie naprawde nie jest z tym do smiechu. duzo czasu spedzam przed kompem i drazni mnie jak o 3 w nocy, gdy pracuje, zaczyna ze mna "gadac".
z poczatku wyslalem, ze moze cos przedostalo sie przez obudowe i spowodowalo zwarcie, ale zadnych tego typu oznak nie zauwazylem, poza tym nie smierdzi tak jak w przypadku przepalenia sie jakich elementow.

dodam jeszcze, ze monitor juz swoje ma, w granicach 5 lat, ale nie wykazuje jeszcze oznak przepalenia, nie znieksztalca barw itp.

jesli ktos jest w stanie poinformowac mnie o co biega, bede wdzieczny.

Myślę ze to jakiś element (np. rdzeń cewki) wpada w rezonans i wydaje te dźwięki. Samemu nie znając się na tym nic nie zdziałasz, na niektórych podzespołach jest wysokie napięcie więc trzeba wiedzieć co i jak. Proponuję skorzystać z usług fachowca. Wystarczy kropelka teflonu na poluzowany element.
Pozdrawiam.

U mnie jest bardzo podobnie. Po prostu albo sie przyzwyczaj, albo wyłączaj monitor na noc.

Zawsze pozostaje Ci oddać go serwisu LG ( chociaż to ostateczne rozwiązanie)

dzieki za pomoc - w szczegolnosci dzieki dla szunaja za ta wyczerpujaca technicznie odp
jak narazie od kilku dni mam spokoj, jesli problem powroci zglosze sie do fachowca.

pozdrawiam

mam ten sam monitor :d co prawda, żadnych "syczeń" nie słysze, ale od czasu do czasu zdarzy się jak coś jakby "trześnie" w nim

Hah... a myślałem, że to tylko ja mam taki problem... Mam też dokładnie to samo... a monitor jakiś OptiViev czy coś...

To zapewne dźwięk o częstotliwości 16kHz - odchylanie pionowe tak zwane - w niektórych telewizorach też to się zdarza. Rady na to jako-takiej nie ma . Poprostu trzeba się z tym pogodzić że tak jest albo zespuć sobie słuch żeby nie słyszeć

Niekoniecznie. U mnie w TV syczaly kondensatory w zasilaniu - przebijaly jakby na glosnik, slychac bylo w trybie standby. Normalnie to dzwiek z glosnika zagluszal syczenie. Po awarii (piorun) gostek w serwisie podregulowal co nieco i nie syczalo wogole przez kilka/nascie tygodni, potem znowu zaczelo. Do dzis syczy, ale nie tak glosno jak kiedys a poza tym urzadzilem sobie wreszcie sypialnie w innym pokoju to juz wogole to nie ma znaczenia. Nawet, jak glosniej syczalo, to normalnie w trakcie dnia nie bylo to zauwazalne, ale w nocy juz tak.

Coś się pewnie przepala i wtedy zaczyna syczeć, ale ja miałem na myśli to jeśli dzieje się to (te 'syczenie') od samego początku, od pierwszego włączenia.

znam ten bol, 3 miesiace sie ze sklepikarzami uzeralem, azeby mi wymienili nowo zakupiony monitor, z tej samej przyczyny. Tez Flatron tylko inny model, w servisie nie stwierdzili usterki co mnie podirytowalo. UOKiK zalatwil sprawe.