Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Czy mozna ... ?

#1
Czy mozna bez obaw i komplikacji usunac katalogi z serii $NtUninstallQ318966$ i ten od SP1 ???
u mnie wszystkie razem zajmuja niecale 300 MB ...
#2
Ten od SP1 tak, te od łatek pewnie też - tyle, że możesz po tym stracić możliwość odinstalowania łatek z pomocą Dodaj/Usuń..
#3
A myslisz ze moze mi byc ta mozliwosc kiedys potrzebna ?
Po co zrywac łatke ? Wink
#4
Ryback napisał(a):A myslisz ze moze mi byc ta mozliwosc kiedys potrzebna ?
Po co zrywac łatke ?

Mysle tylko, ze czasami dobrze odinstalowac latke przez Dodaj/Usun.. jak latka cos namieszala to albo to albo przywracanie systemu, ktore czesto poprostu nie dziala tak jak powinno Sad

Wydaje mi sie ze w tych folderach od latek sa orginalne pliki z przed instalacji latki i wtrakcie jej usuwania sa przywracane.. ale pewnosci nie mam..

Pozdrawiam, Anka.
#5
Confused
Cze
Ten katalog zaczynający się od znaku $ to kopie zapasowe starych plików wykonane w czasie instalacji SP1 bo napewno zaznaczyłes opcję podczas instalacji SP1 żeby zachował stare pliki i ja bym ci radził żebyś ja zachował bo jak byś potrzebował odinstalować SP to te pliki muszą być

powodzonka
#6
Nie wiem po co instalować SP 1 żeby potem ją odinstalować, jak padnie system to i tak przywracanie całej partycji jest lepsze niż ożywianie trupa (taki zombi) ja tam zainstalowałem SP 1 bez archiwizacji starych plików i nie mam zamiaru cofać się w przeszłość.
#7
Confused
Cze
I tu bym się nie zgodził
Dlatego że na niektórych kompach po instalacji SP dzieją się dziwne rzeczy i lepiej pracować bez niego.
U mnie na Win2000 po zainstalowaniu SP1 działało to wszystko tak że mozna się odrazu zabić system poprostu tak się wysypywał że musiałem GO czym prędzej odinstalować i zostać bez niego, a jak bym nie miał kopii tych plików to czekałby mnie reinstal systemu.

Powodzonka
#8
I tu bym się nie zgodził
Dlatego że na niektórych kompach po instalacji SP dzieją się dziwne rzeczy i lepiej pracować bez niego.
U mnie na Win2000 po zainstalowaniu SP1 działało to wszystko tak że mozna się odrazu zabić system poprostu tak się wysypywał że musiałem GO czym prędzej odinstalować i zostać bez niego, a jak bym nie miał kopii tych plików to czekałby mnie reinstal systemu.

To nie używasz Norton Ghost'a?, ja już nie pamiętam kiedy robiłem reinstal, mam image zrobione na świeżo postawionym systemie z zainstalowanymi sterownikami, zrobionym update i najniezbędniejszymi programami, w razie draki, puszczam image i ewentualnie doinstalowuję jakieś tam programy, Norton Antivirus musi zrobić update bibliotek, ale to wszystko. Cała "operacja" trwa kilka, no kilkanaście minut i świeżutki, "jeszcze ciepły" system stoi.
#9
Confused
Cze
Może to dziwne ale nie a to dlatego że jak mi się zdarzy robić reinstal ( a robię to naprawdę rzadko - na moim pierwszym kompie z Win95 osr2 wogóle go nie robiłem przez ok 2 lata i takiej szybkości działania systemu do tej pory nie mam ) generalnie zawsze wole zrobić instalację systemu od nowa taki nawyk

Powodzonka
#10
Niestety zdaje mi się że niektórzy instalują SP1 na już używany system przez kilka miesięcy ze sterami i oprogramowaniem a to niestety wielki błąd. Tego typu uaktualnienia niestety powinno się instalować na czyściutki system prosto po instalacji w pierwszej kolejności. Ja tak zrobiłem i nie znalazłem narazie żadnego problemu z systemem czy jakąś aplikacją.
#11
Confused
Cze
generalnie procedura instalacji powinna być nastepująca : najpierw system potem stery do płyty głównej o dopiero potem SP i po zainstalowaniu SP inne pierdoły
Ja po takim toku postępowanie nie użwiadczam zadnych zwisów BSoD czy podobnych

Powodzonka
  


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości