Błąd ładowania systemu operacyjnego w czasie instalaciji windows Odp:zerowanie dysku

Wiem, że ten temat tu za bardzo nie pasuje, ale niewiedziałem gdzie sie zglosić.
A więc: Mam dysk 120 GB na którym był tylko linux. Gdy [postanowiłem usunąć linuxa i zainstalować windowsa pojawił się problem, a mianowicie: usunąłem partycje linuxowe, dodałem 2 partycje windowsowe (Fat32: 5000 MB oraz Fat32: reszta dysku) Gdy instaluje jakiego kolwiek wina np. 2000 czy XP to po formatowaniu restartuje komputer i gdy powinno uruchamiać dalsz instalację systemu wydzidzi mi komunikat: "Brak systemu opracyjnego" Niewiem co mam zrobić? Bo jak się domyślam to linux by normalnie poszedł. Proszę o pomoc...

Spróbuj zainstalowac XP ale na NTFS. Włóż płytkę bootowalną i zgodnie z instrukcjami. I kiedy się pojawia "Brak systemu opracyjnego", opisz to dokładniej to bedzie łatwiej zdiagnozowac co jest nie tak.

Trzeba zastosować dyskietke startowa WIN98 i uruchomic sić z niej i zapodać komendę:

Kod:
fdisk /mbr


Nie wiem czy to dziła, ale gdzieś to przeczytałem.

Zrób partycję c:\ aktywną np programem PQ Magic

Musze was zaskoczyć: Próbowałem zrobić partycje NTFS - wynik: to samo. Próbowałem zrobić partycje aktywna fdiskiem wynik: to samo: zrobiłem na nowo partycje fdiskiem - wynik: to samo. Próbowałem zainstalować ME ale sie wiesza... Nie wiem już co mam z tym zrobić. A ha próbowałem także przez konsole odzyskiwania fix mbr a także fdisk /mbr, a jaki wynik?? To Samo! :|

Odpal fdisk i usuń wszystkie partycje.
Odpal instalator XP i załóż partycję, zainstaluj system. Powinno zadziałać. Jeśli nadal nie wstanie ci system, będziemy kombinowali dalej.

Ale podaj jasniej co sie dokladnie dzieje. Wkładasz płyte instalka rusza, partycjonowanie dysku, i co dalej? Po kolei.

nie nie no sztos spokojnie

instalka XP nie usunie partycji

tak nie zadziała

tylko sposób mummle ma jakieś szanse

W sumie racja, Zawsze sie zastanawiałem czemu "fdisk" a nie "czołg"

Opiszę dokładniej: Wkładam płytę botowalną WinXP, Robię partycje przez winXP, Formatuję partycję C:, dalej jest instalator plików, potem restart i w tym momencie powinna uruchomić siuę dalsza instalacja. A tu wychodzi mi komunikat "Brak systemu operacyjnego" Próbowałem zrobić partycje fdiskiem, próbowałem wpisywać foxmbr oraz fdisk /mbr i nic. Usuwałem partycje doszczęttnie i instalowałem je na nowo i nic. Nie wiem co dalej.

A pojawia ci się mozliwość wybrania czegokolwiek, jakis program bootowalny i to wywala? Czy to bardziej komunikat BIOS'u typu "Non system disk" etc? I czy normalnie ci chodził Linux? Lilo czy tez Grub nie miały problemów?

Heh

Cytat:Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę!

Treść niewidoczna dla gości.
Właśnie nie... botuje mi płytkę, czekam aż system się dalej odpali i nic komunikat, że Brak systemu operacyjnego i to tyle. Próbowałem zainstalować mandrake`a. Zainstalował się i poprawnie odpalał. Nie było problemu. Gdy na nowo zrobiłem partycje windowsowskie i chciałem zainstalować system XP to znowu otrzymałem ten komunikat. Mój dysk twardy ma dopiero z 3 moze 4 miechy. Nie sądzę, aby się uszkodził.

Bo ja wiem, a może spróbuj zainstlowac z innej płytki?

!.) Tylko, ze ja próbowałem instalować wina 2000 oraz Xp (to są różne płytki)
2.) Na innym kompiew plytka z XP działa OK.

Hmmmm.. Mi to wygląda na jakąś dziwną funkcję antywirusową BIOSu. Ale pewnie się mylę...

Antywirusa w biosie mam wyłączonego :-)

mam pytanko masz może dyskietkę startową z Win98 ? jeżeli tak to po uruchomieniu z niej systemu wpisz sys a: c: w przypadku WinMe wpisz sys c: jezeli po takiej operacji uruchomi się część systemu i zobaczysz znak zachęty to zacznij instalować np. XP . ps. jak wiesza się WinME ?

Mam wyłączonego antywira w biosie :-)

Ej, a nie ma w biosie takiej opcji, że chroni on jakiś, który jest potrzebny do bootowania? Sory, że tak nijak to napisałem ale pewnie ktos wie o co mi chodzi

z Me mam takie problemy: Gdy bootuje mi się płytka to mam do wyboru. Alboodpalić instalator systemu albi tak jak w dyskietsce startowej, czyli uruchom z plytą lub bez.Gdy włączam instalator to prosi o sformatowanie dysku C:, który mam już sformatowany (ale prosi o ponowne sformatowanie) Formatuje się i wychodzi mi komunikat, że nie moze sformatować dysku c:. Gdy włączam uruchom z płytą cd i wpisuję e:, a potem SETUP to mam: "przygotowanie do instalacji", 100% i pokazuję się klepsydra... czekałem z 5 minut i żadnego oznaku. Ani Cd-Rom, ani dysk.