Automatyczne uaktualnienia MS. Office 2007 - jak oddzielić od aktualizowania Windows

Witam jak w temacie kolega ma Office'a aktywował w kompie automatyczne uaktualnienia i tu moje pytanie czy jest możliwość cofnięcia tej usługi. Powiedziałem mu, że nie ma takiej możliwości. Czy ja mam racje, jeżeli nie to w jaki sposób można cofnąć automatyczne aktualizacje, oczywiście oprócz formatu

Chodzi o odinstalowanie ostatniej aktualizacji czy wyłaczenie aktualizacji automatycznych? Pierwsze można zrobić w dodaj/usuń programy (zaptaszkować 'pokaż aktualizacje'), a drugie w panel sterowania/aktualizacje automatyczne, albo w menu start/uruchom->services.msc -> przełaczyc usługę aktualizacji automatycznych na 'wyłaczona'.

A czy można rozdzielić aktualizację systemu od Offica, żeby pierwsze się aktualizowało automatycznie a drugie nie ?

Znam trzy metody na rozwiązanie tego problemu:
1. aktualizowanie kompa za pomocą opcji 'powiadom mnie, ale nie pobieraj ani nie instaluj aktualizacji automatycznie' w konfiguracji aktualizacji (panel/aktualizacje) - w ten sposób będzie sie pojawiało powiadomienie o aktualizacjach w postaci żółtej tarczy w zasobniku systemowym. Po kliknięciu na niego będziesz miał możliwośc wyboru, które aktualizacje zostaną zainstalowane, a które nie.
2. wyłączenie aktualizacji automatycznych i aktualizowanie komputera ręcznie (za pomocą witryny Windows Update)
3. dla zaawansowanych: postawienie serwera Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę!, w którym można sobie samemu zdefiniować, jakie aktualizacje będzie pobierał i udostepniał komputerom aktualizującym sie za jego pośrednictwem.

Dziękuję za pomoc

prrzepraszam ale mi sie to chyba kiedys udalo zrobic
idzie o to po prostu zeby odinstalowac mikroszit update i zostac przy windows update
z tego co kojarze, hijackthis umozliwia taki konfig (znaczy wywalenie mikroszit update)

Frank Holman napisał(a):prrzepraszam ale mi sie to chyba kiedys udalo zrobic
idzie o to po prostu zeby odinstalowac mikroszit update i zostac przy windows update
z tego co kojarze, hijackthis umozliwia taki konfig (znaczy wywalenie mikroszit update)

Ale po co, skoro te usługe mozna permanentnie i definitywnie wyłaczyć? Wynik ten sam, a nóż widelec kiedyc bedzie chciał wrócic do AU.

Zreszta usunięcie usługi to kwestia jednego polecenia i HJ nie jest do tego potrzebny.

Dobra, ale co innego Windows Update a co innego Microsoft update. Windows Update pobiera tylko poprawki i sterowniki do Windowsa, Microsoft Update także do innego softu Windowsa takiego jak Office czy Games for Windows Live.

Nie mam dostępu do XP więc nie wiem czy usługę Microsoft Update można wyłączyć bez wyłączania Windows Update.

Nie całkiem wiem o czym piszecie. W Xp jest usluga Windows Update, która, jam mniemam, poprzez aktualizacje automatyczne aktualizuje system, ale też Office'a, jeżeli zainstalowany, ale może się mylę, bo MS Office to dla mnie przeszłość - może byc tak, że Office instaluje sobie takie gówienko w systemie, a WU aktualizuje jedynie XP. W robocie mam mam postawionego WSUSa, ktory poprzez usługę aktualizacji automatycznych aktualizuje wszystko to, co skonfigurowany jest aktualizowac, w tym MS Office'a (tam, gdzie tenże jest). I żadne dodatkowe usługi nie są potrzebne. Założyłem, że analogicznie jest, gdy nie korzystamy z WSUSa.

Element ukryty. Rejestracja zajmie tylko minutę! szukaj w sekcji: Microsoft Update na tej stronie wikipedii. Nie ma osobnego hasła.

pozostaje przy swoim zdaniu
win update to tylko usluga, ktora mozna "nadkonfigurowac" odpowiednim wpisem w rejesr i wowczas korzysta z mikroszit update i aktualizuje cale syf officeowy niezle obciazajac czasami system
defaultowe pobieranie tylko poprawek do windozy (sama instalacja office tego nie zmienia, trzeba wejsc choc raz na mikroszit update, aby sie powalilo) sprawdza sie natomiast calkiem niezle i jest spoko

W Windows 7 sprawdza też uaktualnienia np. do Visual Studio czy MSSQL Server i też działa spoko.

W 7 sprawdza aktualizacje do wszelkiego softu M$.

Kurde jak Adobe'y Jak tak dalej pójdzie i będzie więcej konsolidacji to crackerzy będą mieli mniej do roboty?